F1 zrobiła z niego gwiazdę Netfliksa. Teraz pozwał były zespół

Oryginalne poczucie humoru sprawiło, że Gunther Steiner stał się główną gwiazdą serialu "Drive to survive". Hit Netfliksa podbił popularność F1, ale Włoch na początku roku stracił pracę w Haasie. Teraz wytoczył byłej ekipie proces.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Gunther Steiner Materiały prasowe / Haas / Na zdjęciu: Gunther Steiner
Gunther Steiner wszczął postępowanie sądowe przeciwko Haasowi - poinformowały amerykańskie media. Były szef zespołu Formuły 1 oskarża dawnego pracodawcę, że nie wypłacił mu wszystkich pieniędzy zapisanych w kontrakcie. Ponadto ekipa ma nadal sprzedawać gadżety nawiązujące do jego wypowiedzi i zawierające podobiznę Włocha.

Z dokumentów sądowych, jakie Steiner złożył w Mecklenburgu w Karolinie Północnej wynika, że Haas przez kilka lat nie płacił mu należnych prowizji. Zdaniem 59-latka, stanowiło to naruszenie podpisanego kontraktu.

Haas nadal sprzedaje produkty z wizerunkiem Steinera, wykorzystując jego popularność. To zasługa serialu "Drive to survive", w którym Włoch błysnął oryginalnym poczuciem humoru i szczerością. Kamery zarejestrowały, jak ówczesny szef zespołu krytykuje kierowców i grozi im wyrzuceniem ze składu.

ZOBACZ WIDEO: Hampel miał ogromne problemy przed sezonem. Zmienił niemal wszystko

Steiner w pozwie twierdzi, że nigdy nie zgodził się na to, aby Haas wypuszczał na rynek gadżety z jego podobizną, a na dodatek nie otrzymuje z tego tytułu żadnych prowizji.

"Haas nie zdecydował się na przedłużenie umowy o pracę z panem Steinerem. Miał do tego prawo. Jednak Haas zrobił to, do czego nie miał prawa, czyli odmówił mu zapłaty kwoty XXX. Była ona należna panu Steinerowi na mocy zawartego kontraktu" - napisano w piśmie procesowym.

Wartość pozwu została utajniona przed opinią publiczną. Steiner miał też sprowadzić do zespołu kilku sponsorów i zgodnie z zawartą umową, powinien był za to otrzymać prowizję, ale nigdy do tego nie doszło. 59-latek jest też przekonany, że jego rosnąca popularność wpłynęła na ekspozycję Haasa w F1 i w serialu Netfliksa. To z kolei oznacza dla zespołu wyższe zwroty marketingowe.

"Haas był często prezentowany w serialu, a obecność pana Steinera w programie przyciągała większą liczbę fanów do zespołu. Ta ekspozycja była niezwykle cenna dla początkującej ekipy, zwłaszcza w sytuacji, w której szukał on nowych źródeł przychodów, aby utrzymać się w notorycznie drogim środowisku F1" - wytłumaczono w pozwie.

Gunther Steiner stracił stanowisko szefa Haasa na początku 2024 roku. Jego kontrakt nie został przedłużony, gdyż Włoch oczekiwał od właściciela zespołu, że zainwestuje w ekipę większe pieniądze. Gene Haas w tej sytuacji postanowił na nowego szefa - został nim Ayao Komatsu.

Czytaj także:
- Verstappen odejdzie z Red Bulla? Ojciec Holendra zabrał głos
- Szok w Red Bullu. Wszystko jasne ws. genialnego inżyniera

Czy jesteś zaskoczony ruchem Gunthera Steinera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×