WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow na prowadzeniu

Żużel. Dwa jasne cele Włókniarza na niedzielę. Jeden dotyczy Emila Sajfutdinowa

Konrad Cinkowski

Starcie Tauron Włókniarza Częstochowa z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń jest hitem tej rundy PGE Ekstraligi. To będzie 45 spotkanie w historii na torze w Częstochowie.

Niedzielna konfrontacja Tauron Włókniarza Częstochowa z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń będzie czterdziestym piątym starciem w historii spotkań na północy województwa śląskiego.

Lepszym bilansem bezpośrednim starć w Częstochowie mogą się pochwalić naturalnie gospodarze, którzy wygrali 31 z tych konfrontacji.

13 razy górą były Anioły i co ciekawe - nigdy nie padł remis.

Obie drużyny po sześciu rundach mają na swoim koncie sześć punktów. Wyżej w tabeli są jednak częstochowianie. Ci dotychczas jadą dosłownie na dwa - bo tyle mają wygranych, remisów i porażek. Apator ma jedną wygraną więcej, ale i również raz więcej wracali na tarczy.

ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji
 

Jedni i drudzy przystąpią napędzeni wygranymi - podopieczni Lecha Kędziory wygrali w Lesznie, z kolei Apator zatrzymał rzutem na taśmę Platinum Motor Lublin. W Częstochowie zdają sobie sprawę z tego, jaki ciężar niesie za sobą ta konfrontacja.

- Wiemy, że Apator jest groźnym rywalem i zawsze wytwarza on dodatkowe emocje, a szczególnie na trybunach. Kibice bardzo na te spotkania czekają - powiedział Jarosław Dymek podczas konferencji prasowej.

Języczkiem u wagi na pewno będzie starcie liderów obu drużyn, którzy sklasyfikowani są w TOP 5 PGE Ekstraligi. Dla Emila Sajfutdinowa będzie to o tyle ważny mecz, że Rosjanin z polskim paszportem w przeszłości reprezentował biało-zielone barwy.

- Widać, że jest na odpowiedniej ścieżce, bo zdobywa wiele punktów, ale nasi zawodnicy zrobią wszystko, aby go w niedzielę zatrzymać - dodał menadżer Tauron Włókniarza.

W awizowanych składach bez niespodzianek. Gospodarze zamierzają dać drugą szansę Kacprowi Halkiewiczowi, który osiem dni temu w Lesznie punktów co prawda nie zdobył, ale pozostawił bardzo pozytywne wrażenie.

Robert Sawina z kolei dokonał jednej modyfikacji, a konkretniej przesunął Sajfutdinowa pod numer trzy i automatycznie Wiktora Lamparta pod czwórkę.

Pogoda nie powinna przeszkodzić w rozegraniu zawodów. Zarówno na sobotę, jak i niedzielę nie zapowiadane są żadne opady choć w niedzielę ma być nieco więcej chmur na niebie, ale i o dwa stopnie Celsjusza cieplej.

WP SportoweFakty przeprowadzą relację tekstową z tego meczu.

Awizowane składy:

Tauron Włókniarz Częstochowa
9. Leon Madsen
10. Maksym Drabik
11. Kacper Woryna
12. Jakub Miśkowiak
13. Mikkel Michelsen
14. Kacper Halkiewicz
15. Franciszek Karczewski

For Nature Solutions KS Apator Toruń
1. Patryk Dudek
2. Paweł Przedpełski
3. Emil Sajfutdinow
4. Wiktor Lampart
5. Robert Lambert
6. Krzysztof Lewandowski
7. Mateusz Affelt

Początek spotkania: 28 maja (niedziela) - 19:15
Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Tomasz Walczak
Komisarz techniczny: Błażej Demski

Czytaj także:
Na takie informacje ze Świętochłowic czekaliśmy! "Zaczynamy nowy rozdział"
Federacja popełniła duży błąd. Zawodnikom z polskich lig groziły poważne konsekwencje!
KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

< Przejdź na wp.pl