Zdzisław Cichoracki o zatrudnieniu Cyrana: Od przybytku głowa nie boli

Robert Chruściński

Grudziądzanie ostatecznie zdecydowali się wypożyczyć Łukasza Cyrana ze Stali Gorzów. Zdaniem wiceprezesa GTŻ-u jest to jak najbardziej słuszne posunięcie, mimo że klub będzie musiał liczyć się z dodatkowymi wydatkami.

W sobotę na łamach naszego portalu poinformowaliśmy o przejściu Łukasza Cyrana do I-ligowego GTŻ-u Grudziądz. Więcej szczegółów dotyczących wypożyczenia gorzowianina znajduje się TUTAJ.

Zdzisław Cichoracki uważa, że dodatkowy junior przyda się jego drużynie. - Wśród juniorów urazowość jest spora. Nie zakładamy z góry kontuzji młodzieżowców, ale na wszelki wypadek jeszcze jednego dobrze jest mieć. Od przybytku głowa nie boli - stwierdził grudziądzki działacz.

GTŻ Grudziądz długo wstrzymywał się z podjęciem ostatecznej decyzji dotyczącej wypożyczenia Łukasza Cyrana z gorzowskiej Stali, gdyż kolejny młodzieżowiec w drużynie oznacza większe wydatki. - Musimy zapewnić mu sprzęt, bo z Gorzowa może dostać ewentualnie coś do ubrania, ale motocykli nie. Jeśli jednak zdecydowaliśmy się go wziąć, to na pewno znajdziemy sposób na sfinansowanie dla Cyrana sprzętu - zapewnił Zdzisław Cichoracki.

Źródło: Gazeta Pomorska
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl