Miedziński wraca na tor

Rafał Malinowski

Adrian Miedziński 31 lipca doznał kontuzji obojczyka w meczu ligi rosyjskiej we Władywostoku (tydzień później na tym samym torze poobijał się także Grzegorz Walasek). Kontuzja wykluczyła "Miedziaka" ze startu w finale IMP w Lesznie.

Żużlowiec Unibaksu czuje się już coraz lepiej i planuje w sobotę wrócić na tor. - Na razie noszę rękę na temblaku, który zdejmuję tylko na ćwiczenia. Czuję, że jest coraz lepiej, bo ręką mnie już mniej boli i jest coraz sprawniejsza. Plan jest taki, że w sobotę wyjadę potrenować w Toruniu, a w przyszłym tygodniu pojechać i sprawdzić formę w lidze szwedzkiej. Jeżeli coś będzie nie tak, to będę miał jeszcze tydzień do kolejnego meczu ekstraligi - powiedział Gazecie Pomorskiej Miedziński.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl