Podczas piątkowego treningu punktowanego w Ostrowie Wielkopolskim pomiędzy miejscowym ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia z Dospel Włókniarz Częstochowa doszło do groźnie wyglądającego wypadku.
Sytuacja miała miejsce na pierwszym wirażu biegu nr 14. Na tor upadli Adam Strzelec i Marcin Nowak. Na szczęście obu młodym zawodnikom nic się nie stało i o własnych siłach dotarli do parku maszyn i wzięli udział w powtórce wyścigu. - Adam Strzelec zahaczył o koło Damiana Michalskiego i pociągnął mnie za sobą. Boli mnie lekko bark, ale już w ubiegłym roku miałem z nim spore problemy i tym się nie przejmuję. Będę ten ból odczuwał już cały czas - powiedział Nowak.