Ośmiu debiutantów wystąpi w półfinale DPŚ w Częstochowie

Łukasz Witczyk

W niedzielę na torze w Częstochowie odbędzie się półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Połowa spośród uczestników tych zawodów nie startowała nigdy na torze w Częstochowie

Celem Łotyszy jest wywalczenie przepustki do turnieju barażowego, który w czwartek odbędzie się w Pradze. Dla zawodników tej reprezentacji częstochowski tor jest zagadką. Jedynym żużlowcem z tego kraju, który ścigał się na SGP Arenie Częstochowa jest Maksim Bogdanow. Łotysz w latach 2007-2008 wziął udział w finale IMEJ oraz rundzie kwalifikacyjnej do cyklu Grand Prix. 

Zawodnik Lokomotivu Daugavpils w obu turniejach nie zachwycił. W rozegranym w roku 2007 finale Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów z dorobkiem 6 punktów zajął 12. pozycję. Z kolei w rozegranej rok później rundzie kwalifikacyjnej do Indywidualnych Mistrzostw Świata Łotysz z dorobkiem 3 "oczek" był czternasty. Daje mu to średnią 0,900 punktu na bieg. 

Z kolei Kjastas Puodżuks, Wiaczesław Gieruckis oraz Andrzej Lebiediew nigdy wcześniej nie mieli okazji do startów w oficjalnych zawodach rozegranych na stadionie przy ulicy Olsztyńskiej. Z pewnością kilku wskazówek odnośnie nawierzchni owalu w Częstochowie udzielił im startujący w barwach miejscowego Dospel Włókniarza Grigorij Łaguta, który jest niezwykle uwielbiany przez kibiców w Daugavpils. 

Łotewscy zawodnicy mogą liczyć na liczne wsparcie łotewskich fanów. Do Częstochowy już wczoraj przyjechało wielu kibiców z tego nadbałtyckiego kraju, którzy z pewnością będą wspierać swoich rodaków w walce o historyczny awans do turnieju barażowego.

Maksim Bogdanow jaki jedyny z Łotyszy startował na torze w Częstochowie

[nextpage]

Podobnie jak Łotysze, tak i Rosjanie w półfinale Drużynowego Pucharu Świata skupiają się na walce o awans do turnieju barażowego. Pozwoli im to uniknąć startu w przyszłorocznych rundach kwalifikacyjnych do DPŚ. Jeszcze kilka tygodni temu zapowiadało się, że Rosjanie będą jednymi z faworytów nie tylko zawodów w Częstochowie, ale również i całego żużlowego mundialu.

O sile reprezentacji Sbornej decydować mieli Emil Sajfutdinow, Grigorij Łaguta i Artiom Łaguta. Każdy z nich doskonale zna częstochowski tor. Jednak z różnych powodów liderzy Rosjan nie wystąpią w półfinale DPŚ w Częstochowie. Ich miejsce zajęli zdecydowanie mniej doświadczeni zawodnicy, dla których owal przy ulicy Olsztyńskiej jest jedną wielką zagadką.

Kapitan reprezentacji Rosji Andriej Kudriaszow, a także Wiktor Kułakow, Władimir Borodulin i Ilja Czałow nigdy wcześniej nie ścigali się na torze w Częstochowie. Przed lekceważeniem młodych Rosjan przestrzega jednak trener biało-czerwonych. - Chciałem zaznaczyć, że znam rosyjskich chłopców, którzy będą w sobotę jeździli w częstochowskim półfinale. Przestrzegam moich zawodników, aby ich nie lekceważyli. Widziałem w tym roku w Gdańsku podczas zawodów młodzieżowych, gdy powygrywali bardzo dużo biegów. Ten półfinał będzie dla nich szansą pokazania się i zrobią wszystko, by pojechać jak najlepiej, a naprawdę drzemie w nich duży potencjał. Wiadomo, że bracia Łagutowie czy Emil Sajfutdinow to jest inna klasa, ale reprezentujący w sobotę Rosję zawodnicy na pewno tanio skóry nie sprzedadzą - przyznał Marek Cieślak.

Celem Rosjan jest awans do barażu DPŚ

[nextpage]

W osłabieniu do turnieju półfinałowego w Częstochowie przystąpią również Australijczycy. W zestawieniu Kangurów zabraknie Chris Holder, którego zastąpi Jason Doyle. Zawodnik reprezentujący w polskiej lidze barwy Kolejarza Rawag Rawicz nigdy wcześniej nie miał okazji do startów na 368-metrowym torze pod Jasną Górą, lecz z pewnością będzie on mógł liczyć na wsparcie bardziej utytułowanych kolegów.

Kapitanem reprezentacji Australii będzie Troy Batchelor, który nie ma miłych wspomnień z częstochowskiego toru. "Batch" od 2007 roku wziął udział w ośmiu spotkaniach ligowych na owalu przy ulicy Olsztyńskiej. Australijczyk najlepiej spisał się w tegorocznym meczu, kiedy to dla Betard Sparty Wrocław zdobył 13 punktów i bonus. Ogółem w ośmiu meczach Batchelor wywalczył 50 punktów i 8 bonusów w 37 wyścigach. Daje mu to średnią biegową na poziomie 1,568.

Pięciokrotnie w meczach rozgrywanych na SGP Arenie Częstochowa brał udział Darcy Ward. Dwukrotny Indywidualny mistrz świata juniorów zdecydowanie lepsze występy zanotował w dwóch ostatnich sezonach, kiedy to w wyjazdowych pojedynkach przeciwko Dospel Włókniarzowi zdobywał po 11 punktów. Ogółem w pięciu spotkaniach "Darky" wywalczył 35 punktów i trzy bonusy w 27 gonitwach. Przełożyło się to na średnią 1,407 punktu na bieg.

Ostatnim ogniwem kadry Kangurów jest Davey Watt , który do tej pory trzykrotnie brał udział w meczach Ekstraligi na częstochowskim torze. Najlepszy występ Watt zanotował w tym sezonie, kiedy to zdobył 8 punktów i dwa bonusy dla Lechmy Startu Gniezno. Łącznie wywalczył on na torze w Częstochowie 19 punktów i dwa bonusy w 14 startach. Daje to średnią 1,500 punktu na bieg.

Australijczycy w przeszłości nie notowali dobrych rezultatów na torze przy ulicy Olsztyńskiej, lecz nawierzchnia częstochowskiego obiektu nie jest dla nich zagadką. Patrząc na składy pozostałych reprezentacji jeźdźcy z Antypodów bez problemów powinni uzyskać awans do barażu.

Występy Australijczyków na torze w Częstochowie:
Troy Batchelor:
2013: 13+1 (2,1,3,3,3,1*)
2012: 5+1 (2,1*,2,0)
2011: 9 (3,2,2,0,2)
2010: 2+1 (0,1,1*,0)
2009: 1+1 (0,1*,0)
2008: 3+1 (0,0,1*,2)
2007: 9+1 (2,3,1,2*,1)
2007: 8+2 (2,3,1,1*,t,1*)
Ogółem: 8 meczów, 50 punktów, 8 bonusów, 37 biegów.

Darcy Ward:
2013: 11 (2,1,1,2,2,3)
2012: 11+1 (3,2,3,1,2*)
2010: 1 (w,0,0,0,1)
2009: 6+1 (1,3,1*,1,0)
2009: 6+1 (1*,1,2,0,1,1)
Ogółem: 5 meczów, 35 punktów, 3 bonusy, 27 wyścigów.

Davey Watt:
2013: 8+2 (3,1*,1,1*,2)
2009: 5 (1,3,0,1)
2008: 6 (1,2,1,1,1)
Ogółem: 3 mecze, 19 punktów, 2 bonusy, 14 wyścigów.

Australijczycy bez problemów powinni awansować do barażu

[nextpage]

Naturalnie największą znajomością częstochowskiego toru spośród uczestników niedzielnych zawodów mogą pochwalić się reprezentanci Polski. W dodatku notowali oni dobre rezultaty na torze przy ulicy Olsztyńskiej. W przypadku biało-czerwonych pod uwagę braliśmy starty jedynie w meczach ligowych rozgrywanych w Świętym Mieście.

Pod nieobecność Tomasza Golloba liderem kadry Polski powinien być Jarosław Hampel. "Mały" od początku swojej kariery wziął udział w 17 meczach przeciwko klubowi z Częstochowy. Wychowanek pilskiej Polonii nie ukrywa, że lubi częstochowski tor. - To są tory, które mi odpowiadają. W Częstochowie i w Pradze w moim przypadku nie powinno być żadnego problemu. To są dobre obiekty do jazdy i do ścigania. Pod względem sportowych na tych torach powinno być ciekawie. Walki pewnie nie zabraknie. Tego zresztą bym sobie życzył. Chciałbym, żeby jeden i drugi turniej był widowiskowy i ciekawy - przyznał Hampel w rozmowie z naszym portalem. Przełożenie mają na to statystyki reprezentanta Polski. W 17 meczach "Mały" pojechał w 85 wyścigach i wywalczył w nich 182 punkty i 12 bonusów, co dało średnią 2,282 punktu na bieg.

Nieco gorzej na torze w Częstochowie radzi sobie Krzysztof Kasprzak. Wychowanek Unii Leszno wziął udział w 18 pojedynkach ligowych rozegranych na częstochowskim torze, w których zdobył 144 punkty i 15 bonusów. "KK" pojechał w 85 gonitwach, co przełożyło się na średnią biegową w wysokości 1,988

Zdecydowanie mniejsze doświadczenie na obiekcie pod Jasną Górą mają Maciej Janowski i Patryk Dudek. Pierwszy z nich wystąpił w sześciu pojedynkach ligowych na torze w Częstochowie, w których zdobył 46 punktów i 6 bonusów w 32 biegach (średnia 1,625). Z kolei "DuZers" startował w pięciu meczach i wywalczył w nich 23 "oczka" i pięć bonusów w 19 wyścigach. Wychowankowi klubu z Zielonej Góry dało to średnią 1,474 punktu na bieg. Obaj młodzi żużlowcy mają za sobą również wiele udanych startów na częstochowskim torze w rozgrywkach młodzieżowych.

Występy Polaków na torze w Częstochowie: 
Jarosław Hampel:
2013: 13 (3,3,2,2,3)
2011: 14 (3,2,3,3,3)
2010: 11 (2,3,2,3,1)
2009: 16+1 (3,3,3,3,2,2*)
2009: 9+1 (1*0,2,3,3)
2008: 12 (2,2,3,2,3)
2008: 7 (3,1,1,1,1)
2007: 10+2 (1*,2*,3,1,3)
2006: 11+2 (1*,3,3,2,2*)
2006: 8+1 (2,2,2,1*,1)
2005: 12+1 (1*,3,3,2,3)
2004: 5 (2,1,2,0,0,0)
2004: 10 (3,2,1,3,1)
2002: 12 (3,2,3,1,1,2)
2001: 14+2 (1*,2,2*,3,3,3)
2001: 15 (3,3,3,2,1,3)
2000: 3+2 (1*,0,2*,w,0)
Ogółem: 17 meczów, 182 punkty, 12 bonusów, 85 wyścigów.

Krzysztof Kasprzak: 
2013: 11+1 (2,2,0,3,3,1*)
2012: 9+1 (3,3,1*,2,0)
2011: 4+1 (1,1*,1,1)
2011: 8+1 (1,1*,3,3,0,0)
2010: 7 (3,3,0,1)
2009: 9+1 (3,2,2,1*,1)
2008: 12+1 (3,2,3,1*,3)
2008: 16 (2,2,2,3,6!,1)
2007: 12 (3,0,2,3,2,2)
2007: 14+1 (3,3,3,3,2*)
2005: 7+2 (3,d,1*,1,1*,1)
2005: 3 (3,0)
2004: 10+2 (3,3,2*,2*,0,0)
2003: 5+1 (1,1,0,1*,2)
2002: 10+3 (2*,1,2*,2*,3)
2002: 0 (0,d,0)2001: 4 (1,3)
2001: 3 (1,d,0,2)
Ogółem: 18 meczów, 144 punkty, 15 bonusów, 85 wyścigów.

Maciej Janowski:
2012: 11+1 (3,3,1,2*,2)
2011: 9+2 (3,2*,1*,2,1)
2010: 7+1 (3,2,1,1*,0,t)
2009: 10 (3,3,1,1,0,2)
2008: 6+1 (2,1*,0,0,3,0)
2008: 3+1 (2,1*,0,0)
Ogółem: 6 meczów, 46 punktów, 6 bonusów, 32 wyścigi.

Patryk Dudek:
2013: 4+2 (2,0,1*,1*)
2012: 10+1 (3,2*,3,1,1)
2011: 2+1 (1*,d,1)
2010: 4+1 (2*,0,1,1)
2009: 3 (3,0,0)
Ogółem: 5 meczów, 23 punkty, 5 bonusów, 19 wyścigów.

Polacy są faworytem do zwycięstwa w półfinale DPŚ w Częstochowie

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl