Plan minimum krakowian to 41 punktów

Dawid Cysarz

W niedzielę w Rybniku dojdzie do meczu na szczycie II ligi. Miejscowy ŻKS ROW podejmie Speedway Wandę Instal Kraków. Obie drużyny liczą na wygraną w tym spotkaniu.

- Chcemy wygrać w Rybniku, to pozwoliłoby nam przybliżyć się do pierwszej ligi. Remis też będzie dobrym wynikiem. Wiemy jednak, że nie będzie o to łatwo. Plan minimum na ten mecz to zdobycie 41 punktów. Wtedy będziemy mieć dużą szansę na bonusa - powiedział Michał Finfa w rozmowie z Dziennikiem Polskim.

Zawodnicy krakowskiego klubu do tej pory nie mieli okazji ścigać się na przebudowanym torze w Rybniku. Z tego powodu krakowianie zamierzają przybyć na sobotni Memoriał Łukasza Romanka, by obejrzeć jak żużlowcy radzą sobie na owalu przy ulicy Gliwickiej.

W Krakowie liczą na dobrą postawę Olivera Allena, który w poprzednim sezonie był liderem rybnickich Rekinów. Jednak Brytyjczyk zawiódł w ostatnim spotkaniu Speedway Wandy Instal w Opolu. - Widać było, że po powrocie potrzeba mu kilku meczów, aby wrócić do dobrej dyspozycji. W tym tygodniu jeździł już w Anglii, w jednym spotkaniu zdobył 10 punktów. W sobotę ma tam dwa mecze, więc na niedzielę powinien być w formie. Taki maraton mu się przyda - przyznał menedżer wicelidera II ligi.

Źródło: Dziennik Polski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl