Józef Dworakowski: Pewna era w leszczyńskim żużlu musi dobiec końca

Łukasz Witczyk

Józef Dworakowski jeszcze w trakcie obecnego sezonu zapowiedział, że rezygnuje ze stanowiska prezesa Fogo Unii Leszno. Dotychczasowy sternik Byków zapewnia, że nadal będzie uczestniczył w życiu klubu.

Józef Dworakowski z funkcji prezesa zrezygnował w czerwcu tego roku po pamiętnym meczu, w którym Fogo Unia Leszno zmierzyła się z PGE Marmą Rzeszów. Goście odmówili jazdy z powodu złego stanu toru, a pojedynek zakończył się rezultatem 75:0. Rezygnacja nie została jednak przyjęta przez Radę Nadzorczą i Dworakowski zapowiedział, że po zakończeniu sezonu przestanie pełnić obowiązki prezesa leszczyńskiego klubu. Ostatnim dniem jego urzędowania będzie 30 października. 

Zdaniem dotychczasowego sternika Byków, klub ten poradzi sobie bez niego. - Pewna era w leszczyńskim żużlu musi dobiec końca. Proszę się jednak nie obawiać. Żużel w tym mieście nie upadnie tylko dlatego, że Józef Dworakowski odejdzie ze stanowiska. O jego przyszłość jestem spokojny. Miałem swój pomysł na żużel, ale w innych ośrodkach nie został on wysłuchany i dlatego teraz mamy taką sytuację jaką mamy. Skoro tak się stało, to uznałem, że więcej w tym sporcie już nie osiągnę. Dlatego odsuwam się w cień. Czas, aby władzę w klubie przejęli inni. Klub potrzebuje świeżej krwi i nowych pomysłów. Mam nadzieję, że moi następcy będą odnosili same sukcesy - powiedział Dworakowski w rozmowie z Głosem Wielkopolski.

Wieloletni prezes Unii Leszno nie wycofuje się całkowicie z żużla i nadal będzie brał udział w życiu klubu. Zapewnia on, że nie będzie przeszkadzał nowym władzom leszczyńskiego klubu. - Zapewniam, że nie będę się nikomu narzucał i wtrącał do jego pracy. Co nie znaczy, że całkowicie odwrócę się do Unii plecami. To nie jest tak, że mam już dość klubu i dość żużla. Nie chcę już być prezesem, ale to nie jest tak, że nie będę uczestniczył w życiu klubu. To chyba normalne, że będę przychodził na mecze. Obiecuję też, że w ramach swoich możliwości będę pomagał Unii. Od rządzenia będą już jednak inni - przyznał Dworakowski.

Źródło: Głos Wielkopolski

Józef Dworakowski do końca października będzie prezesem Unii Leszno

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl