W trakcie spotkania zaczął padać deszcz, który mocno utrudniał rywalizację. Niektórzy zawodnicy mieli problemy z płynnym pokonywaniem łuków.
Po przeprowadzeniu dziesięciu wyścigów sędzia Chris Gay udał się na rozmowy z przedstawicielami obu zespołów. Arbiter chciał, aby spotkanie zostało dokończone. Zawodnicy natomiast mieli duże zastrzeżenia.
Ostatecznie mecz został zakończony. Dzięki temu, że udało się odjechać regulaminową liczbę biegów, wynik można było zaliczyć. W tym momencie Ipswich Witches zdecydowanie prowadziło 37:23.
Bezbłędny występ zanotował Jason Doyle, a o komplety punktów otarli się Emil Sajfutdinow, Adam Ellis i Scott Nicholls. Najskuteczniejszy wśród gości był Niels Kristian Iversen. Z czterema "oczkami" zmagania ukończył Patryk Wojdyło, który dwa razy był wykluczony za upadek.
ZOBACZ WIDEO: Został zawieszony za zażycie narkotyków. Mówi o planach na przyszłość
Punktacja (za: speedwayupdates.proboards.com):
Ipswich Witches - 37 pkt.
1. Emil Sajfutdinow - 7+1 (2*,3,2)
2. Dan Thompson - 6+1 (3,2*,1,0)
3. Adam Ellis - 7+1 (3,1*,3)
4. Scott Nicholls - 6+2 (2*,2,2*)
5. Jason Doyle - 6 (3,3)
6. Keynan Rew - 4+1 (2,2*)
7. Jordan Jenkins - 1 (0,1,d)
Kings Lynn Stars - 23 pkt.
1. Tobiasz Musielak - zastępstwo zawodnika
2. Niels Kristian Iversen - 7 (1,3,3)
3. Michael Palm Toft - 4 (1,d,3)
4. Benjamin Basso - 2 (0,1,1)
5. Nicolai Klindt - 3 (0,2,0,1)
6. Patryk Wojdyło - 4 (3,w,1,w)
7. Anders Rowe - 3+1 (1,0,2*)
Bieg po biegu:
1. (57,1) Thompson, Sajfutdinow, Iversen, Klindt - 5:1 - (5:1)
2. (57,2) Wojdyło, Rew, Rowe, Jenkins - 2:4 - (7:5)
3. (57,0) Ellis, Nicholls, Palm Toft, Basso - 5:1 - (12:6)
4. (57,3) Doyle, Klindt, Jenkins, Rowe - 4:2 - (16:8)
5. (56,5) Iversen, Nicholls, Ellis, Wojdyło (w/u) - 3:3 - (19:11)
6. (57,0) Sajfutdinow, Thompson, Wojdyło, Klindt - 5:1 - (24:12)
7. (60,7) Doyle, Rew, Basso, Palm Toft (d4) - 5:1 - (29:13)
8. (61,4) Iversen, Rowe, Thompson, Jenkins (d4) - 1:5 - (30:18)
9. (60,5) Ellis, Nicholls, Klindt, Wojdyło (w/u) - 5:1 - (35:19)
10. (60,1) Palm Toft, Sajfutdinow, Basso, Thompson - 2:4 - (37:23)
Czytaj także:
- Lidsey i Bewley zdeklasowali rywali. Piotr Pawlicki znów nie zachwycił
- Rusza kolejna europejska liga. Nie zabraknie w niej czołowych zawodników i reprezentantów Polski