Włókniarz dopina formalności związane z kontraktem Walaska. "To ma być powrót z pompą"
Grzegorz Walasek zdecydował się na starty w Częstochowie w połowie grudnia, tuż przed zamknięciem okna transferowego. Oficjalny kontrakt podpisze najprawdopodobniej w lutym.
Wychowanek zielonogórskiego Falubazu ostatnie dwa sezony spędził w barwach PGE Marmy Rzeszów. Posiada on również kontrakt z tym klubem na kolejny rok, ale już wkrótce oficjalnie ma być zawodnikiem Włókniarza Częstochowa. Prezes Paweł Mizgalski w rozmowie z naszym portalem wyjaśnił, dlaczego formalności związane z kontraktem Grzegorza Walaska przeciągają się w czasie. - Z końcem grudnia Grzegorz był na wakacjach. Wrócił do kraju w pierwszym tygodniu stycznia. Zaraz po powrocie z wakacji przesłał do Rzeszowa prośbę o zgodę na wypożyczenie do Włókniarza Częstochowa. My takie pismo przesłaliśmy nieco wcześniej. W tej chwili w Rzeszowie znajduje się komplet dokumentów. Rzeszowianie ustnie wyrazili zgodę na wypożyczenie zawodnika. Prawdopodobnie w poniedziałek lub wtorek na biurko zarządu rzeszowskiego klubu trafi umowa wypożyczenia Grzegorza Walaska. Nawet jeśli rzeszowianie będą mieli jakieś zastrzeżenia do treści tej umowy to myślę, że będą to kosmetyczne zmiany. Prawdopodobnie w nadchodzącym tygodniu dojdzie do podpisania umowy wypożyczenia Grzegorza Walaska z Rzeszowa do Częstochowy - powiedział prezes klubu z Częstochowy.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.