Protasiewicz chce jeździć w kadrze. "Wiek nie powinien grać roli"
- Wiek w sporcie żużlowym nie gra roli i szkoda, że co niektórzy odpowiedzialni za nominacje tego nie widzą - stwierdził Piotr Protasiewicz. Doświadczony zawodnik jest pomijany przez Marka Cieślaka.
Zgodnie z deklaracją złożoną przez selekcjonera pod koniec 2012 roku, Piotr Protasiewicz i Grzegorz Walasek nie będą bronić już więcej barw reprezentacji Polski. Trener Marek Cieślak uznał bowiem, iż lepiej stawiać na młodszych i bardziej perspektywicznych zawodników.
Protasiewicz nie ukrywa tego, że nie zgadza się z takim postawieniem sprawy. Żużlowiec SPAR-u Falubazu Zielona Góra może pochwalić się obecnie szesnastą średnią biegową w Enea Ekstralidze (1,947), a szczególnie udanie zaprezentował się w ostatnim meczu w Lesznie, gdzie zdobył dziesięć punktów. "PePe" jest ponadto najlepszy Polakiem w ligach zagranicznych.
Zawodnik, zapytany o swoją ostatnią postawę, odparł: - Wiek w sporcie żużlowym nie gra roli, a ja czuję się nadal młodo. Szkoda, że co niektórzy odpowiedzialni za nominacje tego nie widzą. Nadal będę jednak dawać z siebie wszystko, by jechać jak najlepiej i zdobywać punkty dla moich klubów.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.