Powrót "Buczka" do Grudziądza realny? Prezes GKM-u: Zawsze znajdzie się dla niego miejsce w naszym składzie
W związku z możliwym startem GKM-u Grudziądz w ENEA Ekstralidze, rozgorzała dyskusja o składzie pomorskiej drużyny. Żółto-niebiescy fani marzą o powrocie swojego ulubieńca, Krzysztofa Buczkowskiego.
KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa i Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk nie otrzymały licencji na starty w sezonie 2015. Częstochowianie sportowo utrzymali się w ENEA Ekstralidze, ale w przyszłym roku będą mogli rywalizować jedynie w Polskiej 2. Lidze Żużlowej jako Stowarzyszenie. O tym kto zastąpi "Lwy" w żużlowej elicie zadecyduje konkurs ofert. Największe szanse na starty w Ekstralidze ma GKM Grudziądz. - Na chwilę obecna oficjalnie wiemy, że drużyny z Częstochowy i Gdańska, które walczyły w sezonie 2014 w Ekstralidze, zostały zawieszone z powodu niewypełnienia warunków licencji nadzorowanej. Natomiast jeżeli chodzi o ewentualny start grudziądzkiej drużyny w najsilniejszej lidze świata, możemy rozmawiać czysto hipotetycznie. Na chwilą obecną nie otrzymaliśmy żadnej oficjalnej informacji od władz, dotyczącej ewentualnego zaproszenia lub prowadzonego konkursu na udział w Ekstralidze w sezonie 2015 - zaznacza prezes grudziądzkiego klubu, Arkadiusz Tuszkowski.
W mieście nad Wisłą już rozgorzała dyskusja jak wyglądać może skład GKM-u w przyszłorocznych rozgrywkach. Na czele listy życzeń fanów z Grudziądza jest oczywiście Krzysztof Buczkowski, który doskonale zna tor przy ulicy Hallera. Kibice nie wyobrażają sobie ekstraligowego zespołu bez "Buczka".
Wychowanek grudziądzkiego klubu z całkiem niezłym skutkiem reprezentował w tegorocznych rozgrywkach barwy Grupy Azotów Unii Tarnów. Jak sam przyznaje jego sytuacja co do przynależności klubowej na sezon 2015 nie jest klarowna i pozostanie "Buczka" w ekipie Marka Cieślaka nie jest przesądzone. - Co będzie? Tego nie mogę powiedzieć. Nasza sytuacja nie jest klarowna i każdy pójdzie tam, gdzie będzie miał lepiej. A gdzie wyląduję, tego nie jestem w stanie powiedzieć - jest jeszcze za wcześnie. Jak się nie mylę, rozmowy kontraktowe można zacząć dopiero od 1 listopada. Zobaczymy co będzie - powiedział niedawno w rozmowie z naszym portalem, Krzysztof Buczkowski.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>