Mads Korneliussen: Orzeł jest najlepszym z moich dotychczasowych polskich klubów!

Mateusz Domański

W minionym sezonie Mads Korneliussen był jednym z liderów łódzkiego Orła. Duńczyk przyznaje, że w klubie zarządzanym przez Witolda Skrzydlewskiego czuje się bardzo dobrze.

Mads Korneliussen do Orła Łódź dołączył dopiero pod koniec maja. Od tego momentu drużyna zaczęła spisywać się dużo lepiej. Finalnie transfer Duńczyka okazał się strzałem w dziesiątkę. Między innemu dzięki jego znakomitej postawie zespół awansował do fazy play-off. - Myślę, że klub był bardzo zadowolony z tego rezultatu. Kiedy trafiłem do zespołu byliśmy w środkowej części tabeli. Następnie Orzeł zaczął wygrywać. Finalnie zdołaliśmy awansować do play-offów. Jestem dumny ze swoich występów. To był fantastyczny sezon! - przyznał podczas rozmowy z naszym portalem.

Dobre wyniki, a także stosunki na linii zawodnik - działacze spowodowały, że doszło do przedłużenia kontraktu. Duńczyk o łódzkim klubie wypowiedział się w samych superlatywach. - Jest to najlepszy polski klub, w jakim dotychczas startowałem. Wcześniej w Polsce miałem problemy. W tym roku wszystko poszło prawidłowo. Mam wielki szacunek do prezesa oraz trenera.

Prócz niezłej jazdy w Polsce, Mads odnotował także sukces międzynarodowy. Dołożył jakże ważną "cegiełkę" do końcowego triumfu Duńczyków w Drużynowym Pucharze Świata. Niewątpliwie było to dość trudne zadanie. W przyszłym roku finał tejże imprezy odbędzie się w Vojens. Jest to więc doskonała szansa na powielenie sukcesu, w co wierzy Korneliussen. - To był ważny moment mojego życia. W Polsce wygrać jest niesłychanie ciężko. W przyszłym roku DPŚ odbędzie się w Danii, więc myślę, że mamy duże szanse na powtórzenie tegoż sukcesu. Zrobię wszystko, aby raz jeszcze być częścią zespołu!

Zawodnik z kraju Hamleta rozpoczął już przygotowania do przyszłorocznego sezonu. Korneliussen, prócz normalnej pracy, zawzięcie trenuje, a także ma zamiar testować nowe motocykle. - Pracuję ciężko. Chodzę do normalnej pracy od 7 do 16 oraz trenuję moje ciało. Często jeżdżę na motocyklach. W zimę planuję przetestować nowe jednostki z moim tunerem, Flemmingiem Graversenem.

Czy Mads Korneliussen będzie w przyszłym sezonie liderem łódzkiej drużyny?
Na koniec zapytaliśmy jeźdźca o plany na następny rok. Zawodnik pokusił się także o ocenę szans Orła na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. - Wciąż mam wiele marzeń związanych z karierą żużlową. Moim głównym celem jest awans do cyklu Grand Prix. Poza tym sądzę, że awans do Ekstraligi jest możliwy. Jeśli nie w 2015 roku, to w 2016 - zakończył.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl