WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Nicklas Porsing

Stal łamie postanowienia kontraktu. Duńczyk czuje się oszukany

Mateusz Kędzierski

Nicklas Porsing skarży się, że jest źle traktowany przez zarząd Stali Rzeszów. Zawodnik uważa, że działacze nie wywiązują się z obietnic, więc jego umowa z klubem jest nieważna. Duńczyk nie zamierza reprezentować Stali w sezonie 2017.

Nicklas Porsing nie wziął udziału w pierwszych treningach Stali Rzeszów. Pojawiły się opinie, że żużlowiec nie ma jeszcze skompletowanego sprzętu. Okazało się jednak, że 24-latek popadł w konflikt ze swoim pracodawcą. - Działacze Stali nie wywiązują się z obietnic i zapisów kontraktowych - mówi Porsing. - Nie respektują tego, co wcześniej wspólnie ustaliliśmy.

- Nie ufam włodarzom, więc raczej nie będę reprezentował Stali w tym roku - kontynuuje zawodnik. - Wraz z teamem czujemy się źle traktowani przez działaczy. Okłamywano nas, co sprawia, że nie chcę jeździć w Stali. Oczywiście cuda się zdarzają, ale ja nie będę ufał działaczom aż do chwili, gdy nie zmienią swojego nastawienia. Brak im odpowiedzialności.

W opinii Duńczyka działacze złamali postanowienia zapisane w kontrakcie. Z tego powodu Porsing traktuje umowę z klubem jako nieważną. - Sternicy klubu nie stosują się do większości zapisów zawartych w kontrakcie - wyjaśnia żużlowiec. - Dlatego w mojej ocenie jest on nieważny. Nie rozumiem dlaczego działacze są zaskoczeni moją decyzją. Rozumiem jednak ich niepokój, bo wiem, że byłbym ważnym ogniwem w ich drużynie. Oni niestety nie dysponują dużą ilością zawodników.

- Nie wiem jaka będzie moja przyszłość w lidze polskiej w tym sezonie. Nadal jestem młodym zawodnikiem z dużym potencjałem. Obawiam się, że cała ta sytuacja może negatywnie wpłynąć na rozwój mojej kariery. Skupiam się na startach w Anglii, Szwecji i Danii. Przede mną około sześćdziesiąt zawodów żużlowych. Zrobię wszystko, żeby odjechać dobry sezon - kończy żużlowiec.

W przyszłym tygodniu będziemy rozmawiać w tej sprawie z prezesem Stali Rzeszów  - Andrzejem Łabudzkim.

Mateusz Kędzierski

ZOBACZ WIDEO Daniel Kaczmarek liczy na rady Grega Hancocka
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl