Wszyscy dzwonią do Grudziądza. Każdy chce pomóc Tomaszowi Gollobowi
Środowisko żużlowe jest wstrząśnięte tym, co spotkało Tomasza Golloba. Pomoc zawodnikowi zadeklarowali już działacze innych klubów. W Grudziądzu telefon dzwoni bez przerwy, a skrzynka mailowa jest przepełniona życzeniami od fanów z całego kraju.
Odzew na fatalny w skutkach wypadek Tomasza Golloba był natychmiastowy. Wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej grudziądzkiego klubu Zbigniew Fiałkowski mówi nam, że działacze z całej Polski dzwonią do niego bez przerwy.
Do tej pory Fiałkowski otrzymał telefony z propozycją pomocy między innymi od: Tadeusza Zdunka, Łukasza Sadego, Wojciecha Stępniewskiego, Ryszarda Kowalskiego, Piotra Szymańskiego czy Arkadiusza Ładzińskiego. Gigantyczne wsparcie płynie jednak przede wszystkim ze strony kibiców grudziądzkiego klubu.
- Telefon w naszym klubie praktycznie nie przestaje dzwonić. Takiego odzewu ze strony fanów nie było jeszcze nigdy. Nasza skrzynka mailowa jest zasypana wiadomościami i życzeniami z całej Polski. To pokazuje, że Tomasz Gollob to ikona tego sportu. Wszystkim za wsparcie z całego serca dziękujemy. Jest nam trudno, ale cieszymy się, że w tych bolesnych chwilach wszyscy są z nami - mówi w rozmowie z naszym portalem Zbigniew Fiałkowski.
Kibice pojawiają się również osobiście w klubie. W poniedziałek po odowłanym meczu z Cash Broker Stalą Gorzów na grudziądzkim stadionie trenowali Krzysztof Buczkowski i Antonio Lindbaeck. Fani GKM-u wykorzystali tę okazję, żeby dowiedzieć się coś więcej na temat stanu zdrowia Tomasza Golloba.
GKM zapewnia, że informacje dotyczące swojego zawodnika będzie przekazywać kibicom na bieżąco. Przypomnijmy również, że klub udostępnił już specjalne konto, na które można przekazywać środki na leczenie Tomasza Golloba.
ZOBACZ WIDEO Nowy pakiet w żużlu? To może być złoty interes
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>