Wanda Kraków - Orzeł Łódź: Zawodnik na sztukę Wandzie nie pomoże. Płacz za Kozą (noty)

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Norbert Kościuch na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Norbert Kościuch na prowadzeniu

Oceniliśmy zawodników po meczu Arge Speedway Wanda Kraków - Orzeł Łódź (30:60). Krakowska drużyna tylko w jednym biegu była w stanie zagrozić łódzkim orłom. Nie takie zawody w Nice 1 Lidze Żużlowej chcemy oglądać.

Noty dla zawodników Arge Speedway Wandy Kraków: 

[tag=12493]

Lasse Bjerre[/tag] 3-. Ktoś powie, że to za wysoka ocena, ale my się z tym nie zgadzamy. Widać, że Duńczyk ma wolę walki i cierpi po przegranej. Po zmianie motocykla dowoził cenne punkty, ale na bieg nominowany to nie wystarczyło. 

Victor Palovaara 3+. Miejsce w składzie zapewniła mu czerwona kartka Clausa Vissinga. Dobry debiut, bo Palovaara okazał się jedynym zawodnikiem Arge Speedawy Wandy Kraków, który zdołał wygrać wyścig. I to nie byle jaki, bo za swoimi plecami przywiózł Maksima Bogdanowa i Josha Grajczonka. Tym samym zaskarbił sobie serca krakowskich widzów, którzy tylko po jego zwycięstwie zdecydowali się na aplauz. Przez resztę meczu najgłośniejsza była trybuna gości.

Siergiej Łogaczow 3-. Widać przerwę w startach u Rosjanina, bo na jego poczynania na motocyklu źle się patrzyło. Wprawdzie przywoził punkty, ale w decydujących momentach albo zaspał na starcie albo notował upadek. W piątym biegu dostarczył kibicom emocji, kiedy zdołał przyjechać na drugiej pozycji, przywożąc za sobą Aleksandra Łoktajewa.

Wojciech Lisiecki 1. Miał być ratunkiem dla drużyny po kontuzji Ernesta Kozy, a mieliśmy lipę. Tylko raz dostał szansę, ale jej nie wykorzystał i przyjechał ostatni. 

Marcin Jędrzejewski 3+. Jako jedyny z zawodników Wandy nie przyjechał w tym spotkaniu ostatni, a był to jego pierwszy mecz na domowym torze. Patrząc na końcowy wynik jest to godne pochwały. Wanda może pokładać w nim nadzieje.

Piotr Pióro 2. Nie wiemy, co stało się ze świetnie zapowiadającym się juniorem z sezonu 2017. Na trybunach fani powtarzali, że wszystkie punkty wymęczył albo zdobył na upadku czy taśmie rywala.

Bartłomiej Kowalski 3. Trzy punkty w trzech startach w pojedynku z dużo mocniejszym rywalem to całkiem niezły wynik. Zwłaszcza, że w Krakowie jechał drugi raz w barwach Wandy i ma dopiero 16 lat.

Noty dla zawodników Orła Łódź:

Hans Andersen 5. Zdobycz punktowa jak najbardziej zasługuje na uznanie. Kiedy wystrzelił ze startu, to nikt nie był w stanie go dogonić.

Aleksandr Łoktajew 5. Wykręcił najszybszy czas w tym meczu. Bardzo solidny punkt w łódzkiej drużynie.

Maksim Bogdanow 5. Bardzo przyzwoity występ. Wskoczył do składu zamiast Australijczyka Rohana Tungate’a i przywiózł 10 punktów i jeden bonus. Przede wszystkim jechał bardzo równo. Wiemy, że Wanda Kraków nie była wymagającym przeciwnikiem, ale Janusz Ślączka musi się teraz dobrze zastanowić nad awizowanym składem na następne spotkanie.

Josh Grajczonek 3+. Zastąpił Roberta Miśkowiaka, dobrze zaczął, ale później obniżył loty. Czy zasłużył na miejsce w składzie? Trudno powiedzieć, ale na pewno nie jest bez szans.

Norbert Kościuch 6. Czysty komplet punktów musi budzić uznanie. Inna sprawa, że przeciwnik w tym wypadku nie był wymagający. Jednak dla Norberta to była miła wycieczka. Szybki na starcie i na dystansie. Wrócił do domu z czystym kevlarem w busie.

Jakub Miśkowiak 4. Widać u niego wolę walki. Będzie cieszył jeszcze oczy kibiców w Ekstralidze. Ładna sylwetka na motocyklu, spokój i pokora to jego wielkie atuty. Czekamy na występy Kuby z mocniejszym rywalem.

Mateusz Błażykowski 1. Pokorny chłopak, ale chyba ktoś musi mu przed następnym meczem powiedzieć, że kompletuje się punkty, a nie litery. A tak zupełnie poważnie, to doceniamy ambicję i pamiętamy, że Mateusz jest jeszcze młodym zawodnikiem. Widać, że bardzo chce, czasami wręcz za bardzo, a nerwy zwykle nie są dobrym doradcą.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Źródło artykułu: