O tragedii poinformował w mediach społecznościowych Los Angeles Angels, klub w którym występował Tyler Skaggs. W poniedziałek popołudniu zawodnik został znaleziony nie żywy w pokoju hotelowym w Teksasie. Policja nie podejrzewa, że było to morderstwo.
W poniedziałek Los Angeles Angels mieli rywalizować z Texas Rangers. W związku ze śmiercią Tylera Skaggsa mecz został odwołany przez Major League Baseball.
Zobacz również: Nowe fakty w sprawie postrzelenia Davida Ortiza. Baseballista nie był celem ataku
Tyler Skaggs w MLB debiutował siedem lat temu. W tym sezonie wystąpił w piętnastu meczach. Miał 27 lat. Za dwa tygodnie świętowałby kolejne urodziny. Jeszcze w niedzielę opublikował na Instagramie zdjęcie z całym zespołem Los Angeles Angels.
"Wszyscy w Major League Baseball składamy najgłębsze kondolencje żonie Tylera, Carli, ich rodzinie, przyjaciołom i wszystkim kolegom. Będziemy wspierać klub w tym najtrudniejszym okresie" - czytamy w oświadczeniu Roba Manfreda z Major League Baseball.
"Tyler ma i zawsze będzie ważną częścią rodziny Aniołów" - napisał z kolei klub na Twitterze, który również wyraził wsparcie dla najbliższej rodziny Tylera Skaggsa.
[b]Zobacz również: Jest wideo z próby zabójstwa Davida Ortiza. Napastnik zatrzymany przez policję
ZOBACZ WIDEO Wojciech Nowicki: Mam jeszcze rezerwy! 82 metry są realne
[/b]