Wszystko jasne. Związek zdecydował, kto będzie prowadził kadry narodowe
Wiadomo już, kto w przyszłym sezonie będzie prowadził biathlonowe kadry narodowe. W tym temacie nie doszło do żadnych zmian. Nadal za wyniki odpowiadać będą Rafał Lepel i Tobias Torgersen.
Materiały prasowe
/ Tomasz Duszyński / PZBiath
/ Na zdjęciu: Kamila Żuk
Doszło do kilku zmian w składach zawodników i zawodniczek, ale każdy z trenerów będzie miał możliwość kontynuowania swojej pracy z ubiegłego roku.
- Trzeba zauważyć, że właściwie wszystkie grupy w minionym sezonie zimowym zanotowały większy lub mniejszy postęp. W trakcie sezonu mogliśmy cieszyć się dobrymi wynikami w Pucharach Świata. Rekordy życiowe, które pobijali zawodnicy i zawodniczki utwierdzają nas, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mieliśmy udane mistrzostwa świata seniorów i juniorów. Z tego powodu Zarząd podjął decyzję o niewprowadzaniu większych zmian w sztabach szkoleniowych - mówi Joanna Badacz, prezes Polskiego Związku Biathlonu.
ZOBACZ WIDEO: Pia Skrzyszowska: 100 dni do igrzysk? To bardzo dużoW grupach zawodniczych doszło do niewielu zmian. Kadrę Narodową A kobiet nadal będzie tworzył trzon z ubiegłego sezonu, czyli Kamila Żuk, Anna Mąka, Natalia Sidorowicz, Joanna Jakieła oraz Daria Gembicka. Do tej ekipy dołącza Kamila Cichoń, która była członkinią szóstej sztafety na mistrzostwach świata w Novym Meście. Ekipę tę nadal prowadzić będzie Tobias Torgersen.
W kadrze mężczyzn doszło do nieco większych zmian, chociaż nadal trenować w niej będą Andrzej Nędza-Kubiniec, Konrad Badacz, Marcin Zawół i Jan Guńka. Do tej grupy w tym sezonie dołączą Patryk Bryn oraz Kacper Guńka, którzy w minionym sezonie mieli okazję debiutować w Pucharze Świata. Trenerem tej ekipy nadal będzie Rafał Lepel.
- W ostatnim miesiącu dokonaliśmy podsumowania sezonu zimowego 2023/2024 i wybraliśmy zawodników do składów Kadr Narodowych. Zawodnicy kadr seniorskich będą w sezonie 2024/2025 walczyć o liczbę miejsc na Igrzyska Olimpijskie 2026. Będzie to dla nas bardzo ważny sezon. Myśląc perspektywicznie, wiele działań kierujemy na szkolenie Kadr Młodzieżowych, budując szerokie zaplecze dla naszej kadry seniorskiej. Nasze kadry nie są hermetycznie zamknięte, więc w trakcie sezonu mogą pojawić się zmiany. To zależy od dyspozycji zawodników. - doprecyzowała Joanna Badacz.
Czytaj także:
Małysz komentuje decyzję Stocha. "Nie mówiłbym o ciosie"
Dobre informacje dla Polaków. To zadzieje się nieopodal granicy
