Biathlon. Michael Greis bliski porozumienia ze związkiem, ale kontraktu nie podpisał

PAP/EPA / KARL-JOSEF HILDENBRAND  / Na zdjęciu: Michael Greis
PAP/EPA / KARL-JOSEF HILDENBRAND / Na zdjęciu: Michael Greis

Michael Greis ma za sobą pierwszy sezon pracy z kobiecą reprezentacją Polski. Władze krajowej federacji pozytywnie oceniają jego dokonania i prowadzą rozmowy dotyczące przedłużenia umowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Miniony sezon dla polskich biathlonistek był udany. Monika Hojnisz-Staręga regularnie kończyła zawody w czołowej dziesiątce Pucharu Świata, a Kamila Żuk i Kinga Zbylut kilka razy błysnęły formą. Z dobrej strony pokazała się także polska sztafeta, która podczas mistrzostw świata miała szansę na medal.

Dlatego pierwszy sezon pracy Michaela Greisa z polskimi biathlonistkami oceniono pozytywnie. Zawodniczki nadal chcą współpracować z niemieckim szkoleniowcem. Władze Polskiego Związku Biathlonu prowadzą rozmowy z trenerem dotyczące przedłużenia umowy aż do igrzysk olimpijskich, które w 2022 roku odbędą się w Pekinie.

Brak nowych wieści w sprawie kontraktu Greisa wzbudził jednak niepewność wśród kibiców biathlonu w Polsce. Uspokoiła ich prezes krajowej federacji. - Kontraktu jeszcze nie podpisaliśmy. Wszystko jest na dobrej drodze do kontynuowania współpracy do igrzysk - powiedziała w rozmowie z portalem sportsinwinter.pl Dagmara Gerasimuk.

Greis jest jednym z najbardziej utytułowanych biathlonistów niemieckich. Do historii przeszedł zwłaszcza jego występ podczas igrzysk olimpijskich w Turynie, gdy trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Również trzykrotnie zostawał mistrzem świata.

Czytaj także:
Skoki narciarskie. Kamil Stoch czeka na nagrody za Raw Air. "Dostałem krótką wiadomość"
Skoki narciarskie. Zaskakujący wybór Austriaków. Andreas Widhoelzl nowym trenerem!

ZOBACZ WIDEO: Kiedy odbędą się igrzyska olimpijskie w Tokio? "Zaczyna się wielka gra strategiczna"

Komentarze (1)
avatar
yes
1.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Albo chodzi o pieniądze, albo czekają na zmianę sytuacji z koronawirusem...