"Nowym trenerem polskich biathlonistów został Anders Bratli. Zastąpił on na tym stanowisku Adama Kołodziejczyka, który zrezygnował z funkcji. Norweg związał się umową z Polskim Związkiem Biathlonu do końca sezonu 2021/22" - poinformował związek na swoim twitterowym profilu.
34-letni Bratli w ostatnim sezonie znalazł się w sztabie reprezentacji Chin, gdzie współpracował m.in. z Ole Einarem Bjoerndalenem, Darią Domraczewą czy byłym trenerem polskich biathlonistek, Tobiasem Torgersenem. Wcześniej był m.in. asystentem w męskiej kadrze Czech.
- Tobias o pracy w Polsce wypowiadał się w samych superlatywach. Wiem, że macie silną kadrę kobiet, ale zauważyłem też jaki postęp zrobili w ostatnich dwóch latach panowie. Cieszę się, że będę mógł być częścią tej drużyny - powiedział Bratli, cytowany przez biathlon.com.pl.
Nowy szkoleniowiec Biało-Czerwonych na razie nie chce składać żadnych obietnic, jeśli chodzi o cele na sezon 2020/21. Jak przyznał, chciałby, żeby jego podopieczni dorównali poziomem sportowym naszej żeńskiej reprezentacji, którą uważa za jedną z czołowych ekip świata.
Nowym trenerem polskich biathlonistów został Anders Bratli. Zastąpił on na tym stanowisku Adama Kołodziejczyka, który zrezygnował z funkcji. Norweg związał się umową z Polskim Związkiem Biathlonu do końca sezonu 2021/22.
— Polski Związek Biathlonu (@PZBiath) April 27, 2020
LINK: https://t.co/Ww6QI09m8f #BiathlonPL @IBU_WC pic.twitter.com/Bjlih2Ml35
Zobacz:
Skoki narciarskie. Michal Doleżal zdradził plan. Szalenie ambitny!
Biathlon. Męska kadra będzie miała nowego trenera. Adam Kołodziejczyk zrezygnował
ZOBACZ WIDEO: Skoczkowie mogą zarobić mniej. "Z tym się trzeba liczyć"