Biathlon. Norweskie podium w Hochfilzen. Polacy znów bez punktów

PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Sturla Holm Laegreid
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Sturla Holm Laegreid

Reprezentanci Norwegii zdominowali rywalizację w biegu sprinterskim rozegranym w ramach biathlonowego Pucharu Świata w Hochfilzen. Wygrał Sturla Holm Laegreid. Punktów nie zdobyli Polacy.

Norwegowie nie dali żadnych szans rywalom w czwartkowym biegu sprinterskim w Hochfilzen. Wygrał Sturla Holm Laegreid, dla którego był to drugi w tym sezonie triumf. Kluczem do wygranej było dobre strzelanie. Zarówno Laegreid, jak i drugi na mecie Johannes Dale byli bezbłędni w tym elemencie.

Trzecią pozycją musiał zadowolić się Johannes Boe, ale lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zaprezentował świetną dyspozycję podczas biegu. Popełnił dwa pudła na strzelnicy, przez co musiał przebiec dodatkowe 300 metrów. Mimo to do zwycięzcy stracił jedynie 20 sekund. Dodajmy, że czwarty był inny Norweg, Vetle Christiansen.

Słabo spisali się reprezentanci Polski, którzy już zakończyli starty w Hochfilzen. Grzegorz Guzik w sprincie był dopiero 70., a na strzelnicy popełnił cztery pudła. 89. lokatę zajął Tomasz Jakieła (2 karne rundy), 103. był Łukasz Szczurek, a 107. Przemysław Pancerz. Obaj zaliczyli po cztery karne rundy. Wystartowało 108 zawodników.

Wyniki:

MZawodnikKrajCzasPudła
1. Sturla Holm Laegreid Norwegia 23:04,9 0
2. Johannes Dale Norwegia +7,9 0
3. Johannes Boe Norwegia +19,9 2
4. Vetle Christiansen Norwegia +42,5 1
5. Sebastian Samuelsson Szwecja +44,9 0
6. Dmytro Pidrucznyj Ukraina +51,3 0
7. Quentin Fillon Maillet Francja +52,3 1
8. Emilien Jacquelin Francja +56,1 1
9. Martin Ponsiluoma Szwecja +58,0 1
10. Julian Eberhard Austria +1:01,9 1
70. Grzegorz Guzik Polska +2:54,5 4
89. Tomasz Jakieła Polska +3:37,4 2
103. Łukasz Szczurek Polska +4:33,9 4
107. Przemysław Pancerz Polska +5:42,7 4

Czytaj także:
PŚ. Sensacja stała się faktem! Po tym skoku Polaka kibice do dziś mają ciarki
Skoki narciarskie. Kunszt Horngachera widoczny u niektórych zawodników. Paschke solidną firmą, Geiger ścisłą czołówką

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"

Źródło artykułu: