Ich gest zobaczył cały świat. Pomysłowo sprzeciwiły się wojnie w Ukrainie

PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Tiril Eckhoff
PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Tiril Eckhoff

Norweskie biathlonistki podczas Pucharu Świata w Kontiolahti postanowiły sprzeciwić się wojnie wszczętej przez Rosję. Przez całe zawody na ich głowach było hasło "No war please".

Wiele osób stara się na miarę własnych możliwości doprowadzić do zakończenia wojny w Ukrainie. Niestety, na razie Władimir Putin niczym się nie przejmuje i jego wojska bez przerwy niszczą naszego sąsiada. Najbardziej wstrząsający jest fakt, że z każdym dniem ginie coraz więcej cywili.

Sportowcy solidaryzują się z Ukraińcami, co regularnie obserwujemy podczas międzynarodowych zawodów. Tym razem na piękny gest zdecydowały się norweskie biathlonistki.

Podczas sztafety w Pucharze Świata w Kontiolahti wszystkie Norweżki (zwyciężczynie zawodów) miały na głowach opaski z wymownym hasłem. Każdy, kto oglądał transmisję z zawodów, bez problemu dostrzegł napis "NO WAR PLEASE".

- Zrobiliśmy sobie te napisy i powiedziałyśmy sobie, że jeśli staniemy w jednym rzędzie, to będą one jeszcze bardziej widoczne - mówi Ingrid Landmark Tandrevold.

Dramatyczna relacja Kliczki. "Zabijają nasze dzieci" >>

Ujawniono, co zrobił Rosjanom. 21-latek pośmiertnie odznaczony >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy NBA skradł show!