Zawiedziona Sofia Ennaoui odpowiada na zarzuty. "Sezon 2019 uważam za zakończony"

Igor Kubiak 20 Września 2019, 15:46

Newspix / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Sofia Ennaoui

• Adam Kszczot wrócił do starcia z Michałem Rozmysem. "Powiedziałem za dużo"

24-latka wyjawiła także, że część problemów pojawiło się po przeszkoleniu wojskowym (więcej TUTAJ). Nie była to jednak jedyna przyczyna kontuzji, które uniemożliwiły start na MŚ. "Argumenty, których użyłam na temat moich dolegliwości zostały zinterpretowane w sposób nieopatrzny, a interpretacja mojej wypowiedzi dalece odbiega od moich intencji. W życie sportowca wpisane jest ryzyko kontuzji. Trudno jest przypisać moje dolegliwości do konkretnej przyczyny. Tak jest i w tym przypadku" - wyjaśniła w mediach społecznościowych.

Ennaoui dodała też, że czuła się zobligowania do przejścia przeszkolenia wojskowego. "Nie wyobrażam sobie wcielenia oraz służby wojskowej bez odpowiedniego przeszkolenia. Jestem odpowiedzialną osobą i wiedziałam, że poza niewątpliwymi przywilejami, wynikają też z mojej służby obowiązki" - czytamy przy zdjęciu na Facebooku.

Polska lekkoatletka skupia się teraz na wyleczeniu kontuzji i przygotowaniu do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. "Proszę o zaprzestanie wszelkich spekulacji na mój temat i pozwolenie mi na spokojną rehabilitację i przygotowanie do Igrzysk Olimpijskich w Tokio" - zakończyła wpis Ennaoui.

Mistrzostwa świata w Katarze rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Otwarcie odbędzie się w piątek, 27 września, a impreza potrwa do niedzieli, 6 października.

Czytaj też: Wielka awantura w polskich biegach. Karol Zalewski mówi o "kolesiostwie"