Sporego pecha miał Kamil Bury, który w eliminacjach w połowie dystansu miał bardzo dobry, 17. międzyczas. Dawałoby mu to spokojny awans do ćwierćfinału. Polak miał jednak problemy w drugiej części trasy i ostatecznie dobiegł z 35-sekundową stratą, co dało mu ostatnie, 67. miejsce. Jego brat, Dominik Bury zajął 52. pozycję i nie zdobył punktów do Pucharu Świata.
W przeciwieństwie do poprzednich rywalizacji w ramach Tour de Ski, tym razem Norwegowie nie zdominowali rywalizacji. Trzej reprezentanci tego kraju odpadli już w eliminacjach, które tradycyjnie już, o prawie 3 sekundy wygrał Johannes Hoesflot Klaebo. Trzej kolejni Norwegowie pożegnali się z rywalizacją w ćwierćfinale, a do finału awansował jedynie Klaebo.
Wobec tego, w finale najwięcej, bo dwóch przedstawicieli mieli Szwedzi. W czołowej szóstce zameldował się niespodziewanie Kanadyjczyk Antoine Cyr, dla którego sam awans był największym sukcesem w karierze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
W finale od samego początku prowadził Johannes Hoesflot Klaebo, który jednak nie forsował zabójczego tempa i na 600 metrów przed końcem cała szóstka biegła bardzo blisko siebie. Na kluczowym podbiegu bardzo dużą przewagę nad resztą stawki wypracował sobie Norweg, który do końca utrzymał pierwszą lokatę. Do ostatnich metrów musiał jednak odpierać ataki Calle Halfvarssona. Szwed finiszował bardzo szybko, miał jednak zbyt dużą stratę do Norwega i stracił do niego 0.26 sekundy.
Dla Klaebo to piąte zwycięstwo w tegorocznym Tour de Ski. Do końca pozostały jeszcze dwa biegi w Val di Fiemme.
Wyniki sprintu mężczyzn:
# | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Johannes Hoesflot Klaebo | Norwegia | 2:43.85 m. |
2. | Calle Halfvarsson | Szwecja | +0.26 s. |
3. | Simone Mocellini | Włochy | +0.94 s. |
4. | Lucas Chanavat | Francja | +1.23 s. |
5. | Johan Haeggstroem | Szwecja | +1.41 s. |
6. | Antoine Cyr | Kanada | +2.99 s. |
52. | Dominik Bury | Polska | |
67. | Kamil Bury | Polska |
Czytaj także:
Bukmacherzy pewni. To będzie bitwa
Najlepszy występ Polki od trzech lat