W piątek biegacze narciarscy przenieśli się do Val di Fiemme, gdzie zakończy się rywalizacja w ramach Tour de Ski. W rywalizacji kobiet wystartowały zaledwie 44 zawodniczki. Brakowało Polek, które zaczęły kluczową fazę przygotowań do mistrzostw świata juniorek i U-23 w narciarstwie klasycznym.
Nieoczekiwanie najszybciej w eliminacjach pobiegła Niemka Laura Gimmler, która jednak odpadła w czwartym ćwierćfinale, gdzie lepsze od niej były Maja Dahlqvist i Kerttu Niskanen. Niemka zajęła przez to miejsce poza czołową dwunastką.
Zdecydowanie szybszy był pierwszy półfinał, gdzie najsłabsza Nadine Faehndrich przybiegła o niemal 4 sekundy wolniej od Mathilde Myhrvold, która wygrała drugi półfinał. Wobec tego do finału awansowały cztery zawodniczki z tego biegu. Łącznie w finale uplasowały się trzy Norweżki i po jednej reprezentantce Niemiec, Czech i Finlandii.
W finale cała szóstka biegła od początku razem, a ton nadawała Katharina Hennig. Reszta jednak trzymała się blisko Niemki. Ta straciła prowadzenie na ostatniej prostej. Dwa pierwsze miejsca zajęły siostry bliźniaczki z Norwegii - Lotta Udnes Weng i Tiril Udnes Weng. Trzecia była kolejna Norweżka, Mathilde Myhrvold.
Wyniki sprintu kobiet:
# | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Lotta Udnes Weng | Norwegia | 3:06.4 m. |
2. | Tiril Udnes Weng | Norwegia | +0.35 s. |
3. | Mathilde Myhrvold | Norwegia | +0.67 s. |
4. | Katharina Hennig | Niemcy | +0.83 s. |
5. | Krista Parmakoski | Finlandia | +1.29 s. |
6. | Tereza Beranova | Czechy | +2.55 s. |
Czytaj także:
Bukmacherzy pewni. To będzie bitwa
Najlepszy występ Polki od trzech lat
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?