9 maja z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie odbyła się tradycyjna parada. Na Placu Czerwonym pojawili się m.in. prezydent państwa-agresora Władimir Putin i wspierający go w inwazji zbrojnej w Ukrainie (wojna trwa od 24 lutego 2022 r.) białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka.
Zdjęciami z wydarzenia pochwaliła się w mediach społecznościowych Weronika Stiepanowa. Biegaczka narciarska, mistrzyni olimpijska z Pekinu 2022, z wielką dumą pisała o obecności na paradzie.
"Dziś widziałam prawdziwą elitę kraju. To są ci, z którymi miałam zaszczyt być na Paradzie Zwycięstwa na Placu Czerwonym. Nie mamy innych elit!" - podkreśliła sportsmenka na Instagramie, gdzie pokazała zdjęcia z Moskwy (patrz poniżej).
22-letnia Stiepanowa za tak propagandowy post i jawne wspieranie reżimu Putina powinna zostać wykluczona dożywotnio na arenie międzynarodowej.
Tymczasem MKOl na czele z Thomasem Bachem robią wszystko, by rosyjscy sportowy mogli rywalizować w zawodach, m.in. na igrzyskach olimpijskich (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Wtedy będzie decyzja ws. występu Rosjan. Zdradził to na spotkaniu z Putinem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie pięściarza. Sędzia musiał przerwać walkę