Rosjanie długo nie czekali. Oto jak komentują decyzję CAS

Instagram / stepanova_nika01 / Na zdjęciu: Weronika Stiepanowa
Instagram / stepanova_nika01 / Na zdjęciu: Weronika Stiepanowa

Weronika Stiepanowa zareagowała na decyzję dotyczącą rosyjskich sportowców. "To mały krok dla pojedynczych narciarzy, ale wielki skok dla całej światowej społeczności narciarskiej" - oznajmiła.

W tym artykule dowiesz się o:

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) przychylił się do odwołań i nakazał Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) dopuścić do zawodów Rosjan i Białorusinów spełniających warunki neutralności. Decyzja uchyla ogólny zakaz obowiązujący od 21 października.

CAS wskazał, że statuty FIS chronią jednostki przed dyskryminacją i wymagają neutralności politycznej. FIS odpowiada za 57 z 116 konkurencji medalowych zimowych igrzysk, w tym między innymi biegi, skoki, narciarstwo alpejskie, snowboard i kombinację norweską. To otwiera drogę do kwalifikacji dla Rosjan i Białorusinów, ale wnioski o status neutralny muszą zostać rozpatrzone do 18 stycznia.

ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces

Decyzja zapadła tuż przed przyszłorocznymi Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi i jest szeroko komentowana w Rosji. Weronika Stiepanowa, która w 2022 roku sięgnęła po złoto IO w biegach narciarskich, wypowiedziała się w triumfalnym tonie.

"To mały krok dla pojedynczych narciarzy, ale wielki skok dla całej światowej społeczności narciarskiej. Niech ci, którzy przez te wszystkie lata próbowali nas wykluczyć, pamiętają moje słowa sprzed trzech lat: 'Co próbujecie osiągnąć? Co próbujecie udowodnić? My i tak tu wrócimy!'" - napisała Stiepanowa na Telegramie.

- Decyzja jest słuszna, dobra i popieramy ją. Teraz musimy tylko dopracować szczegóły. Nasi zawodnicy są gotowi do rywalizacji - trenują i pracują. Ich występy w Rosji pokazały, że są na wysokim poziomie - powiedział Siergiej Krianin z Rosyjskiej Federacji Narciarstwa Biegowego, cytowany przez agencję TASS.

Przypomnijmy, że zgodnie z wytycznymi MKOl, status neutralny przysługuje osobom, które nie popierały publicznie inwazji na Ukrainę i nie są powiązane z wojskiem ani służbami. MKOl ma ocenić kandydatów przed wysłaniem zaproszeń na igrzyska.