Drugie miejsce i będzie żółta koszulka

Justyna Kowalczyk może w czwartkowe popołudnie zostać liderką Pucharu Świata. By tak się stało, Polka musi wygrać lub zająć drugie miejsce w 1400-metrowym sprincie w Moskwie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Faworytką jest Amerykanka Kikkan Randall. Jeszcze nie widziałem Szwedek, Finek też nie, ale ich trenera spotkałem w hotelu, więc na pewno są - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego trener Kowalczyk - Aleksander Wierietielny.

Sprinty techniką dowolną nie należą do ulubionych biegów Polki. W ciągu ostatnich 5 lat Justyna Kowalczyk ani razu nie wygrała tej konkurencji. Najwyżej była trzecia. Problemem podczas zawodów w Moskwie może okazać się też trasa, która jest płaska, a przecież najlepsza polska biegaczka uwielbia wspinaczki pod górę.

W Moskwie nie pobiegnie Marit Bjoergen. Norweżka do PŚ wróci w weekend w Rybińsku. Czy Kowalczyk wykorzysta absencję swojej największej rywalki i obejmie prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ? Miejmy nadzieję, że tak! Początek sprintów o godz. 13:00.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (3)
avatar
Aga BDG
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawaj Justyna dawaj! Poza Randall najgroźniejsze rywalki Justy nie przyjechały, więc wynik jest do zrobienia. A potem już tylko zwiększać przewagę i byle do kryształowej kuli! 
avatar
anibas
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To może dziś będzie ten pierwszy raz, kiedy Justyna triumfować będzie w sprincie?? Taka wygrana na pewno smakowałaby podwójnie! Biegnij po zwycięstwo i miejsce liderki w ogólnej klasyfikacji! T Czytaj całość
avatar
jaco
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dokop jej już dziś Nasza kochana Justynko i załóż żółty kolor do końca