Trener Norweżek: To jak cios w twarz

Egil Kristiansen, trener reprezentacji Norwegii kobiet w biegach narciarskich, z trudem pogodził się z wiadomością o problemach zdrowotnych Marit Bjoergen.

W przeszłości Egil Kristiansen sam był biegaczem i startował nawet na igrzyskach w Lillehammer, gdzie wziął udział w rywalizacji na 30 kilometrów. Obecnie szkoleniowiec musi oswoić się z myślą, że w Tour de Ski nie wystąpi gwiazda jego kadry. - Jest już dobrze jeśli chodzi o Marit. Niemniej, trudno było było pogodzić się z informacją, że nie wystartuje w Tourze. Dla mnie to było jak uderzenie w twarz. Ona zniosła to lepiej - powiedział Kristiansen.

- Ważne, że Marit znalazła się w dobrych rękach i szybko wszystko wróciło do normalności. Zobaczymy jednak ile czasu minie zanim wróci do rywalizacji - dodał Vidar Loefshus, menedżer reprezentacji.

Komentarze (2)
avatar
ejuhameis
24.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wiadomość z ostatniej chwili: Marit nie startuje bo nie to że serce. Sterydy nie zdążyły się wydalić z organizmu bo urósł jej wichajster i teraz dłuższa droga moczu do ujścia;) 
mcaga
23.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wróciło do normalnosci - to znaczy, że sie uspokoiło po tych problemach na treningu. Ale najwiekszym problemem jest to, ze niewiadomo, czy przy kolejnym starcie problemy nie wrócą.