Niedzielny bieg toczył się pod dyktando trzech zawodników - oprócz Martina Johnsruda Sundby'ego w walce liczyli się także Daniel Richardsson i Aleksander Liegkow. Przez niemalże cały dystans prowadził Norweg, jednak jego przewaga nad dwójką rywali była minimalna, wynosząca zwykle poniżej pięciu sekund. Decydujące znaczenie miało zwiększenie tempa przez lidera na ostatnich kilometrach, dzięki czemu zaliczka wzrosła. Ostatecznie na mecie Sundby był lepszy od rywali o przeszło dziesięć sekund. To praktycznie postawienie kropki nad "i" - na koniec sezonu w Falun Norweg odbierze zapewne Kryształową Kulę za wygraną w klasyfikacji łącznej Pucharu Świata.
W walce o drugie miejsce w Lahti minimalnie lepszy okazał się Richardsson. Szwed wcześniej stale klasyfikowany był tuż za Liegkowem, jednak w końcówce pokonał ostatnie kilometry nieco szybciej od mistrza olimpijskiego na 50 kilometrów. Na mecie był od niego lepszy o zaledwie 0,5 sekundy.
Pozostali zawodnicy nie mieli szans z najlepszą trójką - Anders Gloeersen zajął czwartą pozycję, ale z Sundbym przegrał już o przeszło czterdzieści pięć sekund.
Polacy zajęli dalsze miejsca. Na starcie stanęło dwóch naszych reprezentantów, jednak żaden z nich nie miał w Lahti zbyt wiele do powiedzenia. Konrad Motor uzyskał siedemdziesiąty piąty czas, a Jan Antolec uplasował się dwie lokaty niżej.
O 12:30 rozpocznie się ostatnia biegowa konkurencja tegorocznych Lahti Ski Games - bieg na 10 kilometrów kobiet stylem dowolnym.
Wyniki:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Martin Johnsrud Sundby | Norwegia | 33:05,5 |
2 | Daniel Richardsson | Szwecja | +10,7 |
3 | Aleksander Liegkow | Rosja | +11,2 |
4 | Anders Gloeersen | Norwegia | +45,3 |
5 | Finn Haagen Krogh | Norwegia | +49,5 |
6 | Sjur Roethe | Norwegia | +50,7 |
7 | Florian Notz | Niemcy | +53,3 |
8 | Alex Harvey | Kanada | +55,0 |
9 | Jean-Marc Gaillard | Francja | +56,6 |
10 | Matti Heikkinen | Finlandia | +57,8 |
75 | Konrad Motor | Polska | +3:23,4 |
77 | Jan Antolec | Polska | +3:27,5 |