Janusz Krężelok: Na początku sezonu nie możemy oczekiwać super rezultatów

Wcześniejsze kontuzje nie pozwolą biało-czerwonym szybko osiągać świetnych wyników, ale jak podkreśla Janusz Krężelok, trener kadry A w biegach narciarskich - ze startu na start powinno być lepiej.

Dawid Góra
Dawid Góra
Polska kadra przyjechała do Kuusamo we wtorek w nocy. Podróż trwała 23 godziny. W Finlandii poza Justyną Kowalczyk, Sylwią Jaśkowiec oraz Maciejem Kreczmerem wystartują Kornelia Kubińska, Maciej Staręga, Sebastian Gazurek, Jan Antolec oraz Ewelina Marcisz, zawodniczka kadry młodzieżowej, która trenuje z grupą Krężeloka.
- Ten weekend będzie dla nas taką pierwszą faktycznie próbą, żebyśmy mogli ocenić w jakim miejscu się znajdujemy. Nie można oceniać obecnej formy zawodników, kiedy tylko cześć tych najlepszych biegaczy rywalizowała wspólnie z nami. W Kuusamo będzie cała elita i tutaj praktycznie nastąpią takie pierwsze weryfikacje. Natomiast jeżeli chodzi o cele, to chciałbym przede wszystkim, żeby Maćkowi udało się wejść do "30" i wywalczyć pierwsze w nowym sezonie punkty Pucharu Świata, które od samego początku są bardzo ważne. Jeżeli chodzi o dziewczyny, to wiem, że będą miały ciężko awansować do "30", bo wielokrotnie miały z tym problem tutaj w Kuusamo. Tym bardziej, że Kornelia nie jest w ogóle sprinterką - można tak powiedzieć - cytuje Janusza Krężeloka oficjalna strona internetowa Polskiego Związku Narciarskiego.

- Dodatkowo w tym sezonie wszystko będzie odsunięte w czasie przez te wcześniejsze kontuzje i na początku sezonu nie możemy oczekiwać jakiś super rezultatów - zaznacza trener, jednak szybko dodaje, że panie z zawodów na zawody powinny biegać coraz lepiej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×