Astrid Uhrenholdt Jacobsen, bo o niej mowa, łączy zawodowe uprawianie trudnej dyscypliny sportu z niemniej skomplikowanymi studiami medycznymi. Norweżce bardzo zależy na przyszłej pracy w zawodzie lekarza więc gdy okazało się, że w kolejnych semestrach przybędzie jej obowiązków na uczelni, zapowiedziała porzucenie kariery. Tak radykalny krok nie jest jednak konieczny - Jacobsen będzie biegała dalej.
- Udało się znaleźć rozwiązanie i wszystko pogodzić. Miałam spotkanie na uczelni. Wciąż nie wiem, czy to jest na pewno najlepsza droga jeśli chodzi o studia, ale jest nieźle - potwierdziła Jacobsen.
Wiadomo już więc, że Norweżka będzie nadal w reprezentacji kraju. Jej najbliższym celem są zaplanowane na 2017 rok mistrzostwa świata w Lahti.
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: niesamowity popis Ibrahimovicia
Źródło: WP SportoweFakty
na Instagramie 
na Facebooku 
