Norweżki zszokowane decyzją Charlotte Kalli

AFP / JONATHAN NACKSTRAND
AFP / JONATHAN NACKSTRAND

Charlotte Kalla zdecydowała się przygotowywać do kolejnego sezonu biegowego poza kadrą. Zaskoczenia taką decyzją Szwedki nie kryją reprezentantki Norwegii z Therese Johaug i Marit Bjoergen na czele.

- Chciałam spróbować czegoś nowego w mojej karierze. Po dziesięciu latach w drużynie narodowej jestem gotowa na zmiany. Myślę, że wyniki współpracy z moim osobistym trenerem Magnusem Ingessonem będą lepsze - tłumaczyła swoją decyzję Kalla.

Zaskoczenia z decyzji szwedzkiej biegaczki nie kryją jej największe rywalki. - Byłam zszokowana, kiedy o tym przeczytałam. Na początek pomyślałam, czy aby na pewno nie jest 1 kwietnia. Jestem zaskoczona, że się na to zdecydowała - powiedziała Therese Johaug.

W podobnym tonie wypowiada się Marit Bjoergen. - To było trochę szokujące. Nie znam całego kontekstu tej sytuacji, ale pewnie myślała o tym od dłuższego czasu - skomentowała decyzję Kalli utytułowana reprezentantka Norwegii.

ZOBACZ WIDEO Adam Borzęcki, czyli weteran wrócił na lód (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

- Charlotte od dawna startuje w Pucharze Świata. Dobrze wie, czego potrzebuje do jak najlepszych występów. Prawdopodobnie w przyszłym sezonie również będzie w czołowej trójce. Nie obawiam się jej. Jest większa frajda, gdy więcej zawodniczek prezentuje czołowy poziom - dodała Bjoergen.

Według szwedzkich mediów Kalla nie chciała współpracować z nowym trenerem szwedzkiej kadry Ole Mortenem Iversenem.

Komentarze (1)
Maks I
1.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Charlotte Kalla zawsze pozostawała nieco w cieniu Norweżek, najpierw Bjoergen, ostatnio także Johaug, być może liczy na to, że współpraca z osobistym trenerem pomoże jej wygrywać z Norweżkami? Czytaj całość