Narciarki i narciarze będą startować w kolejności miejsc zajmowanych w klasyfikacji generalnej po trzech etapach. W tej konkurencji zachowywane są różnice czasowe, dzięki czemu bieg jest ciekawy, a sytuacja na trasie jasna dla obserwatora, gdyż wyniki na mecie będą jednocześnie nowymi wynikami w łącznej tabeli.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!
Najwięcej emocji powinien przynieść bieg kobiet na 10 kilometrów stylem dowolnym. Jako pierwsza na trasę wyruszy Stina Nilsson, ale już po czterech sekundach bieg rozpocznie Heidi Weng co oznacza, że praktycznie od startu obydwie będą pokonywać kolejne metry razem. Niewykluczone, że tę dwójkę bardzo szybko dogoni także Ingvild Flugstad Oestberg, która wystartuje dwanaście sekund po liderce. Trudniejsze zadanie czeka za to kolejne narciarki, które mają już większe straty.
W biegu na 15 kilometrów stylem dowolnym mężczyzn jako pierwszy wystartuje lider Siergiej Ustiugow, który jak dotąd jest niepokonany w tegorocznym Tour de Ski. Pół minuty później w pościg za Rosjaninem wyruszy Martin Johnsrud Sundby.
Program 4. etapu Tour de Ski:
11:30 - 10 km kobiet stylem dowolnym na dochodzenie
12:45 - 15 km mężczyzn stylem dowolnym na dochodzenie
ZOBACZ WIDEO Przebudowa na półmetku. Jak zmienia się Wielka Krokiew?