MŚ Seefeld 2019: Justyna Kowalczyk nie wystartuje w biegu na 10 km

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk (z prawej)
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk (z prawej)

Justyna Kowalczyk nie wystartuje w biegu na 10 km podczas MŚ w Seefeld. - To był plan na ewentualność ratowania wyników drużyny. Ale dziewczyn nie trzeba ratować - tłumaczy 36-letnia biegaczka.

W tym artykule dowiesz się o:

Justyna Kowalczyk na mistrzostwa świata pojechała w podwójnej roli. Miała wystartować jako zawodniczka, ale również wspierać swoim doświadczeniem trenera Aleksandera Wierietielnego.

W niedzielę w sprincie drużynowym Polki zajęły dziesiąte miejsce. Wcześniej w półfinale były piąte. Justyna Kowalczyk podjęła decyzję, że nie wystartuje we wtorkowym biegu na 10 km stylem klasycznym.

"Nie biegnę na 10 km. To był plan na ewentualność ratowania wyników drużyny. Ale dziewczyn nie trzeba ratować. Same sobie dają radę. Jestem gotowa na bieg około 10-go miejsca. Miałam już takich miejsc wystarczająco dużo w poprzednich trzech latach. Wystarczy. Cieszę się, że pokazałam, że mocna jeszcze jestem i że ta moc pomoże dziewczynom w sztafecie" - poinformowała Kowalczyk na Facebooku.

36-letnia biegaczka decyzję podjęła po konsultacji z trenerem. "Trener Aleksander Wierietielny doskonale mnie rozumie. Wspólnie podjęliśmy taka decyzję" - dodała.

Oprócz wtorkowego biegu na 10 km podczas MŚ w Seefeld odbędzie się jeszcze sztafeta 2x5km (28 luty) oraz bieg na 30 km stylem klasycznym (2 marca).

ZOBACZ WIDEO Apoloniusz Tajner: Każdy Polak musi mieć możliwość oglądania skoków!

Komentarze (2)
Królowa Śniegu
25.02.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Niesamowity jest organizm, zapał i pasja Justyny i to, że jej się chce ratować polskie biegi. Mogłaby sobie spokojnie siedzieć na kanapie, brać emeryturę olimpijską i żyć spokojnie. A ona nadal Czytaj całość
avatar
selmak
25.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mały błąd na końcu artykułu: 30 km w Seefeld będzie techniką dowolną a nie klasyczną.