Ostatnia gala w Arabii Saudyjskiej z udziałem Tysona Fury'ego i Francisa Ngannou zakończyła się dużym sukcesem. Cały świat sportu żył tym niesamowitym widowiskiem. Nic więc dziwnego, że ten kraj nie zatrzymuje się i szybko zorganizował kolejne wielkie wydarzenie z udziałem gwiazd wagi ciężkiej. Tym razem pierwsze skrzypce mają odgrywać Deontay Wilder oraz Anthony Joshua.
Co prawda, nie mamy jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale zdaniem dobrze poinformowanych dziennikarzy, następna gala ma się odbyć 23 grudnia. Pierwotnie w tym terminie zmierzyć się mieli Tyson Fury oraz Ołeksandr Usyk. Jednakże ostatecznie do ich starcia dojdzie w 2024 roku. Natomiast znaleziono im godne zastępstwo.
W sobotę wieczorem Michael Banson, dziennikarz talkSport, poprzez platformę X zdradził trzy zestawienia, które mają pojawić się na grudniowym wydarzeniu. Ponadto przekazał dwa dodatkowe nazwiska walczące na tej gali. Ta rozpiska już teraz robi wrażenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siłownia stała się jej pasją. Tak trenuje Rozenek-Majdan
W walce wieczoru Anthony Joshua ma zmierzyć się z Otto Wallinem. Szwed w 2019 roku dał wyrównaną walkę z Tysonem Furym, a później był już niepokonany i mierzył się z solidnymi nazwiskami, m.in. Dominikiem Breazeale, Travisem Kauffmanem czy Muratem Gassijewem.
Natomiast co-main eventem ma być starcie Deontaya Wildera z Josephem Parkerem. Obaj to byli mistrzowie świata w kategorii ciężkiej. Ponadto, z zawodników królewskiej dywizji mamy zobaczyć Martina Bakole oraz Daniela Duboisa. Na tej gali odbędzie się prawdopodobnie jeszcze walka o pas mistrzowski wagi półciężkiej z udziałem Dmitrija Biwoła z Richardem Riverą.
Anthony Joshua and Deontay Wilder reported planned fights all on the same card on Dec 23rd in Saudi Arabia:
— Michael Benson (@MichaelBensonn) November 11, 2023
Anthony Joshua vs Otto Wallin
Deontay Wilder vs Joseph Parker
Dmitry Bivol vs Richard Rivera
Daniel Dubois vs Opponent TBC
Martin Bakole vs Opponent TBC
Zobacz także: Zaskakujące kulisy walki Kownackiego
Zobacz także: Co z przyszłością Szpilki w KSW?