Ołeksandr Usyk zagra w charytatywnym meczu piłkarskim, który odbędzie się 15 września na Estádio José Alvalade w Lizbonie. W spotkaniu wezmą udział także prawdziwe piłkarskie legendy.
Jak informuje "ESPN" kibice będą mogli zobaczyć na boisku m.in. Edwina van der Sara, Petra Cecha, Johna Terry'ego, Michaela Owena, Carlesa Puyola, Alessandro Del Piero, Henrika Larssona, Cafu, Roberto Carlosa czy Kakę.
ZOBACZ WIDEO: Kulisy życia daleko od kraju. "Moja żona jest odważniejsza"
Wszyscy ci zawodnicy, wraz z Usykiem, wystąpią w drużynie "Reszty Świata", która zmierzy się z "Legendami Portugalii". Okazuje się, że pięściarz sam zgłosił chęć udziału w meczu. - Wszyscy pozostali gracze to byli piłkarze, ale kiedy Oleksandr Usyk pyta, czy może grać, mówisz, że tak - poinformował jeden z organizatorów.
Usyk wykorzysta to wydarzenie do promocji swojej fundacji, która wspiera społeczności w Ukrainie oraz ukraińską armię. Niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej planuje zagrać przynajmniej 10 minut, będąc pod ścisłą obserwacją, gdyż wraca do pełnej formy po zwycięstwie nad Danielem Dubois w lipcu.
Niedawno 38-letni bokser otrzymał 90-dniowe przedłużenie medyczne od WBO po wygranej z Dubois, co daje mu więcej czasu na podjęcie decyzji dot. kolejnych walk. Przedstawiciel Usyka, zaznaczył, że Ukrainiec nie musi leżeć w łóżku i może uczestniczyć w wydarzeniach charytatywnych, by podejmować umiarkowaną aktywność fizyczną.
Usyk przedstawił WBO dowody medyczne, które potwierdzają jego chwilową niezdolność do rozpoczęcia pełnego obozu przygotowawczego przed walką.