Abraham grozi zakończeniem kariery

Były mistrz świata dwóch dywizji Arthur Abraham (36-4, 28 KO) popadł w konflikt z promującą go grupą Sauerland Event. "Król Artur" grozi nawet zakończeniem kariery - czytamy na boxingbet.pl.

W tym artykule dowiesz się o:

24 sierpnia na gali w niemieckim Szwerinie pochodzący z Armenii pięściarz ma zmierzyć się Willbeforce Shihepo (20-6, 15 KO), ale nie jest zadowolony z pieniędzy, jakie zarobi za tę walkę. Z tego powodu walka stanęła pod znakiem zapytania.

- Jeśli Sauerland Event nie dogada się z moim prawnikiem, nie będę boksować. Nie mam potrzeby kontynuowania kariery, mogę ją zakończyć już teraz. Sportowcy powinni być traktowani sprawiedliwie - uważa Abraham.

Według niemieckich źródeł powodem konfliktu jest fakt, iż walką wieczoru na gali w Szwerinie będzie starcie Juergena Braehmera (40-2, 31 KO) ze Stefano Abatangelo (17-2-1, 6 KO). Ten pojedynek cieszy się dużym zainteresowaniem stacji ARD, w przeciwieństwie do występu Abrahama. Warto również zauważyć, że kanał ARD nie był zainteresowany transmisją rewanżowego pojedynku Abrahama ze Stieglitzem.

Źródło: boxingbet.pl

Boks na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów pięściarstwa! Kliknij i polub nas.

Komentarze (1)
avatar
ksfalubazks
17.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artur mozesz konczyc kariere.Kiedys byles Krolem Arturem.Dzis mozesz byc parobkiem(wiesz za co).