Paweł Głażewski przegrał przed czasem!

Paweł Głażewski (20-2, 5 KO) przegrał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie z Hadillahem Mohoumadim (15-3-1, 10 KO) podczas gali w Ostródzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Główny pojedynek wieczoru nie zaczął się pomyśli "Głaza", który sprawiał wrażenie spiętego. Francuz dość swobodnie przedostawał się przez defensywę białostocczanina, ale Polak starał się odpowiadać ciosami sierpowymi. W drugiej rundzie Mohoumadi wylądował na deskach, sędzia słusznie uznał, że było to efektem pchnięcia.

Były rywal Roy Jones Juniora starał się akcentować końcówki poszczególnych rund. Całe nieszczęście zaczęło się od piątego starcia. Głażewski był nieporadny w klinczu, został trafiony kilkanaście razy przez byłego pretendenta do mistrzostwa Europy i doznał poważnej kontuzji. Krew zalewała lewe oko i mocno ograniczała widoczność boksera grupy Babilon Promotion.

Sytuację skrzętnie wykorzystał Mohoumadii i ruszył do zdecydowanego ataku. Koniec nastąpił w siódmej odsłonie, gdy 32-latek bezkarnie rozbijał zapuchniętego Głażewskiego. Paweł zaliczył nokdaun, a ringowy natychmiast przerwał nierówną walkę i ogłosił techniczny nokaut.

Boks na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów pięściarstwa! Kliknij i polub nas.

Komentarze (2)
avatar
Raf123
30.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pisze sie nie nokdaun tylko nokdałn! Cieniasy 
avatar
Popekx
30.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nokdaun :D
w ogóle tekst na poziomie gimnazjalisty