Adam Kownacki odpowiedział Zbigniewowi Bońkowi na Twitterze

"To na jakim kanale Szpilka będzie nokautował?" - zapytał w sobotę prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jak wiemy, to Artur Szpilka został znokautowany przez Adama Kownackiego. Zwycięzca walki odniósł się do słów "Zibiego".

Michał Fabian
Michał Fabian
Adam Kownacki w trakcie walki ze Szpilką East News / Wojciech Kubik / Na zdjęciu: Adam Kownacki w trakcie walki ze Szpilką
Adam Kownacki przystępował do walki na gali w Uniondale jako pięściarz niepokonany, ale to Artur Szpilka uznawany był za faworyta. Eksperci przewidywali, że "Szpila" odbuduje się po zeszłorocznej porażce w pojedynku o mistrzostwo świata z Deontayem Wilderem.

Tak myślał zapewne także Zbigniew Boniek, prezes PZPN. W sobotę zamieścił na Twitterze następujący wpis: "Sorry, Szpilka to na jakim kanale będzie nokautował?".

Jego przewidywania się nie sprawdziły. To Kownacki był zdecydowanie lepszym zawodnikiem, zdominował Szpilkę i w czwartej rundzie zwyciężył przez techniczny nokaut. Po walce "Baby Face" odszukał wpis Bońka i odniósł się do jego słów. To była mistrzowska riposta.


"Zibi" szybko się zreflektował. "Gratuluję. Byłeś lepszy, nie znałem Ciebie, trzymam kciuki w przyszłości" - napisał.

Zaprosił także Kownackiego na mecz reprezentacji Polski. "Jak będziesz następnym razem, daj znać, będziesz moim gościem. Ukłony" - to kolejny wpis prezesa PZPN na Twitterze.

Kownacki podziękował za zaproszenie i przypomniał, że wspierał polskich piłkarzy na czerwcowym meczu eliminacji MŚ 2018 z Rumunią na PGE Narodowym, a wcześniej podczas Euro 2016 we Francji. Na poniższym zdjęciu widzimy go z żoną Justyną przed spotkaniem ćwierćfinałowym z Portugalią w Marsylii.

ZOBACZ WIDEO: Adam Kownacki: Artur dużo się odkrywał. Byłem w szoku (WIDEO)
Czy Adam Kownacki będzie walczyć wkrótce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×