"Big Baby" od początku kontrolował pojedynek z doświadczonym Francuzem. Pięściarz promowany przez Eddiego Hearna bił celniej, większymi seriami i po jego ciosach Duhaupasa kilkukrotnie zachwiał się na nogach. Ostatecznie sędziowie punktowali pojedynek na korzyść pogromcy Mariusza Wacha 119-109, 119-109, 117-111.
Zwycięzca tego starcia miał w kolejnej walce zmierzyć się z Anthonym Joshuą, jeżeli ten nie dojdzie do porozumienia w kwestii pojedynku z Deontayem Wilderem. Niewykluczone więc, że potężnie zbudowany Miller będzie kolejnym przeciwnikiem fenomenalnego Brytyjczyka w starciu o aż cztery mistrzowskie tytułu w wadze ciężkiej.
Jarrell Miller jest niepokonany na zawodowych ringach. 29-latek w 21 pojedynkach zwyciężał 20 razy i zanotował jeden remis.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Adamek uzależnia przyszłość od decyzji żony: Ciężko jest z moją babą dyskutować!