"Świata już nie zawojuje". Twitter po porażce Tomasza Adamka

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Adamek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Adamek

Tomasz Adamek na ringu z Jarrellem Millerem nie wytrzymał zbyt długo, już w II rundzie został znokautowany. Walka cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, nie tylko w Chicago, gdzie się odbywała, ale również w Polsce.

Tomasz Adamek nie miał szans z cięższym o 40 kilogramów Jarrellem Millerem, który pozostaje niepokonany na zawodowym ringu. Przerwał tym samym passę trzech zwycięstw Polaka.

Zbigniew Boniek śledził tę rywalizację i nie ma złudzeń, to powinna być ostatnia walka "Górala". Na Twitterze napisał, że "świata już nie zawojujemy, a zdrowie jest jedno.

Dość emocjonalny wpis zamieściła Ewa Brodnicka, nazywając Adamka "prawdziwym twardzielem, wojownikiem, który nigdy nie unikał mocnych walk".

Mateusz Borek docenił klasę Jarrella Millera i podziękował wszystkim za ogrom wsparcia oraz życzeń przed walką.

Okazało się, że po walce ogromną klasę pokazał Amerykanin. Dziennikarz Przemysław Garczarczyk wyjawił, że pięściarz poszedł do pokoju Adamka, przepraszać, że... wygrał.

To, co stało się w Chicago, dobrze podsumował Przemysław Saleta. Przyznał, że wieku nie da się oszukać i odniósł się do tego, że Miller był znacznie większy od Polaka.

Walkę śledzili również najlepsi polscy siatkarze plażowi, Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Adamka określili jednym słowem: legenda.

ZOBACZ WIDEO KSW 45: Akop Szostak wściekły na rywala po koszmarnym debiucie

Komentarze (1)
avatar
krynston
7.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Borek musi szukać nowego klauna do cyrku. Może namówi Najmana?