Za organizację turnieju odpowiada grupa Comosa AG. Jak donosi portal Boxing.pl część inwestorów, którzy zobowiązali się wspomóc turniej nie wywiązała się ze swoich zobowiązań, natomiast inni dokonywali nadpłat, aby gale mogły zostać organizowane.
Pierwsza edycja turnieju World Boxing Super Series została rozegrana w wadze junior ciężkiej oraz super średniej i okazała się strzałem w dziesiątkę. W wadze crusier zwycięzył Ołeksandr Usyk natomiast rywalizację w kategorii super średniej zdominował Callum Smith.
W drugiej edycji zdecydowano się rozegrać turniej w trzech dywizjach wagowych. Ponownie postanowiono wyłonić najlepszego w kategorii junior ciężkiej oraz w wadze koguciej i junior półśredniej.
W tej edycji wystartowało dwóch Polaków. W ćwierćfinale wagi crusier odpadł Mateusz Masternak, który przegrał z Yunierem Dorticosem natomiast w półfinale zameldował się Krzysztof Głowacki, który pokonał Maksima Własowa.
Niestety, półfinałowy bój "Główki" stanął pod znakiem zapytania. Jeżeli nie znajdą się dodatkowe pieniądze, turniej może zostać zakończony przedwcześnie. Należy trzymać kciuki aby grupa Comosa AG znalazła środki aby móc sprawnie dokończyć rywalizację.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #27: kulisy gali KSW 46