Kamil Sokołowski niespodziewanie znokautował rywala. Posłał Brytyjczyka dwa razy na deski (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / YouTube/UncleTboxing TV / Zdjęcie z walki Kamila Sokołowskiego z Nickiem Webbem
Materiały prasowe / YouTube/UncleTboxing TV / Zdjęcie z walki Kamila Sokołowskiego z Nickiem Webbem
zdjęcie autora artykułu

Nie był faworytem walki, ale zaprezentował się znakomicie. Kamil Sokołowski, bo nim mowa, odniósł swoje szóste zwycięstwo na bokserskim ringu. W Londynie pokonał faworyta gospodarzy Nicka Webba. Brytyjczyk dwukrotnie leżał na deskach.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak informuje portal "bokser.org", Kamil Sokołowski często startuje w Wielkiej Brytanii. Pełni rolę takiego sparingpartnera dla mocniejszych przeciwników, którzy starają się śrubować kolejne rekordy wygranych walk.

Tym razem rywal Polaka sam musiał jednak uznać jego wyższość. Przed sobotnim starciem Webb miał bilans 12-1, w tym 11 triumfów przez nokaut. To jednak Kamil Sokołowski posłał rywala na deski i to dwukrotnie.

Po pierwszym nokautującym ciosie Brytyjczyk był jeszcze w stanie podnieść się i spróbować kontynuować walkę. Chwilę później Polak poprawił jednak swoje uderzenie i Webb znów padł na ring. Tym razem sędzia nie miał już wątpliwości i zakończył pojedynek, oczywiście na korzyść naszego reprezentanta.

Dla Sokołowskiego to szóste zwycięstwo w karierze, w tym trzecie przez nokaut. Polak ma na swoim koncie także 14 porażek. Jego zwycięską walkę z Webbem można obejrzeć w poniższym wideo. Seria nokautujących ciosów rozpoczyna się od 6 minuty i 45 sekundy.

ZOBACZ WIDEO Sandro Kulenović o treningach w Juventusie: Dla młodego chłopaka to coś wyjątkowego

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
johny535
16.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pobił ??? Za pobicie się SIEDZI. Zwyciężył !!! Niektórzy komentatorzy sprawiają wrażenie, że pięściarze na ringu grają w brydża czy inne bierki.