Anthony Joshua o Millerze: Teraz myślę, żeby go zabić
Anthony Joshua (22-0, 21 KO) został sprowokowany przez Jarrella Millera na pierwszej konferencji przed walką, do której dojdzie 1 czerwca w Nowym Jorku. Mistrz świata czterech federacji w wadze ciężkiej nie przebierał w słowach.
Anthony Joshua spodziewał się jednak takiej reakcji rywala i powiedział, że jego zachowanie jest wyraźną oznaką słabości. - Ja wiedziałem, co on zrobi, zanim jeszcze do mnie podszedł, przewaga była więc po mojej stronie - wyznał.
Zachowanie pogromcy Tomasza Adamka wyraźnie nie przypadło do gustu mistrzowi olimpijskiemu, który zapowiedział destrukcję przeciwnika w czerwcowym pojedynku. - Mógłbym go łatwo pokonać, ale teraz myślę, żeby go zabić. Gorzej więc dla niego - dodał.
Zobacz także: Nowa propozycja w sprawie rewanżu Wilder - Fury
Pojedynek, do którego dojdzie 1 czerwca w nowojorskiej Madison Square Garden, będzie transmitowany przez telewizję streamingową DAZN. Stawką starcia będą pasy federacji WBO, WBA, IBO i IBF w kategorii ciężkiej.
Jarrell Miller w ostatniej walce łatwo pokonał przez nokaut Bogdana Dinu. "Big Baby" wcześniej zwyciężył również Mariusza Wacha i Tomasza Adamka. Z 23 zawodowych walk aż 20 Amerykanin wygrał przed czasem.
Zobacz także: Olbrzymie pieniądze dla Tysona Fury'ego
Z kolei Anthony Joshua 1 czerwca zadebiutuje na ringu w USA. Poprzednio, 22 września 2018 roku, jego wyższość musiał uznać Aleksander Powietkin.
ZOBACZ WIDEO: Radosław Paczuski zaskoczył w debiucie. "MMA trenuje dopiero od pięciu tygodni!"