"Zróbcie to pod egidą WADA". Kliczko apeluje do kandydatów na prezydenta Ukrainy

Władimir Kliczko wezwał kandydatów na prezydenta Ukrainy do poddania się profesjonalnym testom na doping. - Gdyby sportowcy przechodzili badania w ten sposób, to wszyscy byliby supermenami - mówi były mistrz świata wagi ciężkiej.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Władimir Kliczko East News / PA Wire/PA Images / Na zdjęciu: Władimir Kliczko
"Kandydaci powinni udowodnić narodowi, że nie ma wśród nich alkoholików ani narkomanów" - w myśl tego hasła urzędujący prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i jego kontrkandydat w drugiej turze wyborów (odbędzie się 21 kwietnia), komik Wołodymyr Zełenski, w piątek (5 kwietnia) przeszli badania medyczne.

Politycy poddali się testom na obecność w ich krwi substancji psychoaktywnych, ale zdaniem byłego mistrza świata w boksie zawodowym, Władimira Kliczki, badania należałoby powtórzyć.


"Dzisiejsza wiadomość o kontroli antydopingowej kandydatów na prezydenta Ukrainy zaskoczyła mnie i... trochę rozśmieszyła! Gdyby sportowcy przechodzili testy na doping w ten sposób, wtedy wszyscy byliby supermenami. Przecież kandydaci na prezydenta zrobili to osobno, w swoim własnym laboratorium" - napisał 43-letni Kliczko na Facebooku.

ZOBACZ: Światowe media huczą od plotek: Władimir Kliczko ma wrócić na ring. Już w maju >>

Były czempion wagi ciężkiej wezwał Poroszenkę i Zełenskiego, by kontrolę przeprowadziła Światowa Agencja Antydopingowa (WADA).

- Jeżeli jesteście tak otwarci i zainteresowani obiektywnym wynikiem, zróbcie to za pomocą sprawdzonej w świecie sportu metody. Mogę pomóc organizacyjnie w tym procesie. Zaufajcie profesjonalistom! - zaapelował.

ZOBACZ: DAZN proponuje Władimirowi Kliczce 60 milionów funtów za powrót do ringu >>

Kliczko zdradził, że wysłał już wniosek do WADA o możliwość przeprowadzenia takich testów. Ma też nadzieję, że kandydaci na prezydenta Ukrainy nie odmówią.

ZOBACZ WIDEO: Polak miażdży kolejnych rywali w MMA! "Sam dla siebie jestem odkryciem!"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×