Dereck Chisora bez blasku, ale ze zwycięstwem nad Senadem Gashim

UFC Sankt Petersburg: 2-1 dla Polaków. Zwycięstwa Jotki i Oleksiejczuka, porażka Tybury

Dawny rywal Władimira Kliczki wyszedł do ringu zdeterminowany, aby zapewnić sobie kolejną "wielką" walkę. W obliczu wypadnięcia Jarrella Millera ze starcia z Anthonym Joshuą, pojawił się pomysł, aby to właśnie urodzony w Zimbabwe mieszkaniec Londynu zastąpił skompromitowanego Amerykanina.

Po przebiegu pojedynku Derecka Chisory z Senadem Gashim można mieć jednak duże wątpliwości, czy promotor Eddie Hearn zgodziłby się na walkę swojego czempiona z "Warem". Były mistrz Europy rozczarował i wygrał dopiero przez jednogłośną decyzję.

Pewnie wygrał każdą rundę, przez co sędziowie punktowali 100-90, 100-91 i 99-91. Walka jednak nie porwała. Przeważał przez praktycznie cały dystans, jednak nie potrafił zagrozić swojemu rywalowi na tyle, aby spodobało się to widzom.

W głównej walce wieczoru wydarzenia w O2 Arenie doszło do ciekawego starcia wagi ciężkiej. David Allen (17-4-2, 14 KO) w trzeciej rundzie znokautował byłego mistrza, Lucasa Browne'a (28-2, 24 KO).

Podczas tej samej gali wystąpił też Polak, Przemysław Runowski (17-1, 3 KO). "Kosiarz" nie zdołał jednak sprawić sensacji w Londynie i przegrał przez jednogłośną decyzję z Joshem Kellym (9-0, 6 KO).

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga: Fortuna nie wykorzystała szansy. Mainz ograło zespół Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]