Do starcia obu pięściarzy dojdzie w legendarnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. Stawką rywalizacji będą pasy mistrzowskie federacji WBA, WBO, IBF i IBO, których posiadaczem jest Anthony Joshua. Dla Brytyjczyka będzie to pierwsza potyczka poza granicami Wielkiej Brytanii.
"AJ" w nowojorskim ringu stanie naprzeciw Andy'ego Ruiz Jr, Amerykańskiego pięściarza, który notowany jest na 12. miejscu wśród zawodników kategorii ciężkiej w rankingu BoxRec. Joshua zapowiada, że pojedynek nie potrwa pełnego dystansu.
Zobacz także: Dillian Whyte rozgoryczony. "To ja, a nie Tyson Fury, powinienem być w top3 wagi ciężkiej"
- Trenuję bardzo ciężko i mam zamiar zdemolować Ruiza Jr. Po tym wszystkim będę szukał kolejnych sportowych wyzwań. On jest dobrym zawodnikiem, nigdy nie był w prawdziwych tarapatach. Będzie się starał wykorzystać moje słabości, a ja jego. Lepszy z nas zwycięży i to jego ręka powędruje w górę. Po wszystkim uściśniemy sobie dłonie, taki jest nasz biznes - przyznał w rozmowie ze Sky Sports "AJ"
ZOBACZ WIDEO Prezes FEN: Trzeba było sięgnąć głębiej do kieszeni
Andy Ruiz Jr już raz miał okazję walczyć o tytuł mistrza świata. 29-latek w grudniu 2016 roku zmierzył się z Josephem Parkerem w starciu o pas federacji WBO, ulegając niejednogłośnie na punkty.
Zobacz także: Kontuzja Ołeksandra Usyka. Debiut w wadze ciężkiej przełożony