W minioną sobotę Saul Alvarez pokonał na gali w Las Vegas Daniela Jacobsa i do mistrzowskich pasów federacji WBC i WBA w kategorii średniej dołożył tytuł IBF. "Canelo" za pojedynek z Amerykaninem zainkasował 35 milionów dolarów oraz umocnił się w czołowej trójce rankingu najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe.
Wśród kolejnych rywali Meksykanina wymieniany jest m.in. Callum Smith - zwycięzca turnieju World Boxing Super Series w wadze super średniej oraz posiadacz pasów WBA Super i WBC Diamond. Obaj zawodnicy wyrażają chęć rywalizacja, a dla Anglika starcie z Alvarezem miałoby szczególny wymiar.
Zobacz także: Anthony Joshua nie widzi problemu, aby zmierzyć się z Usykiem
We wrześniu 2016 roku "Canelo" pokonał przez nokaut w 9. rundzie Liama Smitha, rodzonego brata Calluma. Mistrz świata w kategorii super średniej bardzo chce walki z Alvarezem.
ZOBACZ WIDEO Prezes FEN: Trzeba było sięgnąć głębiej do kieszeni
- Każdy od wagi średniej do półciężkiej celuje w pojedynek z "Canelo". Jeżeli tylko pojawi się taka oferta, od razu ją przyjmę. Starcie z Alvarezem znaczy dla mnie bardzo dużo i chciałbym go pokonać bardziej niż kogokolwiek. Już raz pomściłem swojego brata Paula, który przegrał z Grovesem, a ja z nim wygrałem. Świetnie byłoby to zrobić również dla Liama - przyznał Callum Smith w rozmowie z Boxing News.
Ewentualne starcie pomiędzy Smithem a Saulem Alvarezem miałoby się odbyć na stadionie Wembley w Londynie.
Zobacz także: Dillian Whyte rozgoryczony. "To ja, a nie Tyson Fury, powinienem być w top3 wagi ciężkiej"
Czy chciałbyś obejrzeć pojedynek Calluma Smitha z Saulem Alvarezem? 
na Instagramie 
na Facebooku 
