[tag=32699]
Ołeksandr Usyk[/tag] swój ostatni pojedynek na zawodowym ringu stoczył w listopadzie 2018 roku. Ukrainiec pokonał Tony'ego Bellew i obronił cztery pasy mistrzowskie w kategorii junior ciężkiej. Po tej walce niekwestionowany czempion postanowił przenieść się do królewskiej dywizji wagowej.
25 maja miał odbyć się debiut Usyka w wadze ciężkiej. Ukrainiec z powodu kontuzji bicepsa musiał jednak przesunąć swój występ. Najprawdopodobniej we wrześniu bądź październiku 32-latek zmierzy się z Carlosem Takamem.
Zobacz także: Boks. "Walka, o której mówiło się będzie latami!". Arreola o pojedynku z Adamem Kownackim
Federacja WBO, której mistrzem w kategorii crusier był Usyk, wyznaczyła go na obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej. Ukrainiec tym samym wyprzedził w rankingu Dilliana Whyte'a. Oznacza to, że prawdopodobnie w pierwszej połowie 2020 roku Usyk stanie do walki o mistrzostwo świata w królewskiej dywizji.
Jego rywalem może być zwycięzca rewanżowego starcia pomiędzy Andym Ruizem Jr a Anthonym Joshuą. Do konfrontacji obu pięściarzy o pasy WBA, WBO i IBF dojdzie najprawdopodobniej na przełomie listopada i grudnia.
Zobacz także: Artiom Łobow pokonał na gołe pięści byłego mistrza świata w boksie
ZOBACZ WIDEO Wojowniczka z Polski. Dorota Banaszczyk spłaciła długi i walczy o igrzyska [cała rozmowa]